Biało-czerwoni mają za sobą dwa mecze towarzyskie z Niemcami w Zielonej Górze. W środowy wieczór zwyciężyli 3:2, a dzień później 3:1. "Świetnie, że wygraliśmy te dwa spotkania, bo to było ważne i dla nas, i dla kibiców" - zaznaczył Konarski cytowany na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Trener Vital Heynen, mając świadomość, że jego podopieczni mają za sobą długą przerwę w grze i w treningach, obiecał, iż nie będzie wytykał im błędów po wspomnianych meczach. W czwartek jednak słowa nie dotrzymał. "To jest cały trener. Ale założenie było takie, że nie będzie nas oceniał. Mieliśmy stworzyć fajną ekipę i jeszcze bardziej wzmocnić więzi. To się udało. A sportowo robimy co możemy, dajemy z siebie maksa" - zapewnił atakujący. Jak dodał, on i jego koledzy z kadry cały czas budują formę. Pracę w tym zakresie zaczęli 1 czerwca na zgrupowaniu w Spale. "Dlatego też na ligę będziemy gotowi. Interakcje pozasportowe wychodzą nam na razie zdecydowanie lepiej niż te siatkarskie. Mamy jednak na wszystko czas. (...) Fajnie było zacząć tak normalnie skakać. Ja dopiero dziś zacząłem odrywać się od ziemi więcej niż to miało miejsce w poprzednich dniach czy tygodniach. Zaczęliśmy grać, nie mamy kontuzji i w lepszej kondycji wrócimy do klubów" - podsumował.