Polski siatkarz zdradził, co myśli o Bartoszu Kurku. Takim jest kapitanem
W najlepsze trwa siatkarski sezon reprezentacyjny z udziałem Polaków. Podopieczni Nikoli Grbicia mają za sobą już nawet pierwszy turniej rozgrywek Ligi Narodów. Do Chin udali się w eksperymentalnym składzie, a mimo to zanotowali pewne cztery zwycięstwa. Udziału w rywalizacji nie wziął m.in. Jakub Popiwczak. Ten do niedawna zmagał się z urazem, o czym więcej zdradził w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. Wyjawił też, co sądzi o kapitanie reprezentacji - Bartoszu Kurku.

Wyśmienicie Ligę Narodów rozpoczęli "Biało-Czerwoni". W pierwszym turnieju w chińskim Xi'an w eksperymentalnym składzie z debiutantami zdołali odnieść komplet zwycięstw - 3:1 z Holandią, 3:1 z Japonią, 3:0 z Turcją i 3:0 z Serbią. Dzięki temu bez żadnej porażki piastują pozycję lidera w tabeli fazy interkontynentalnej. Co więcej, Polska jest jedyną niepokonaną jeszcze drużyną spośród wszystkich uczestników.
W międzyczasie w Spale trenowali pozostali kadrowicze. Wśród nich był Jakub Popiwczak, były zawodnik JSW Jastrzębskiego Węgla. Ten do niedawna zmagał się z urazem uda, lecz w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet zdradził, że na tę chwilę wszystko idzie w dobrą stronę i nie ma ćwiczeń, które byłyby nie do wykonania.
- Na treningach przede wszystkim pracuję nad mięśniem, który ucierpiał, aby doprowadzić go do odpowiedniego stanu. Celem jest to, abym był gotowy do gry na wysokich obrotach oraz aby w przyszłości już nie doprowadzić do takiej sytuacji. Na zajęciach robię wszystko, nie ma ćwiczeń, których nie mogę wykonywać - powiedział.
Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu w mediach spekulowano się o nowym kapitanie reprezentacji. W temacie wypowiedział się wówczas sam Nikola Grbić, który zasugerował, że po latach z tą funkcją może pożegnać się Bartosz Kurek. Finalnie jednak atakujący wciąż będzie kapitanem drużyny. W opinii libero jest to odpowiedni wybór.
Było dla nas naturalne, że to Bartek zawsze pod numerem miał kapitańską belkę. To odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Jest naturalnym liderem tej grupy i gdy coś mówi, zawsze wszyscy go słuchają. Dlatego w ogóle mnie to nie dziwi i cieszę się, że to on nadal będzie sprawował tę funkcję
Jest wielu debiutantów, Popiwczak zdradza. "Inaczej, niż my"
W tym roku Nikola Grbić zdecydował się na delikatne odmłodzenie kadry. Wśród powołanych znalazło się wielu debiutantów i zawodników urodzonych po 2000 roku. Takimi są m.in. Jakub Nowak, Maksymilian Granieczny czy Aliaksei Nasewicz. 29-latek zapytany o dodanie świeżości przez młodych graczy odpowiedział jasno.
- Było czuć, że część z tych chłopaków to zupełnie inne pokolenie. Zachowywali się troszkę inaczej niż my, którzy już przywykli do tego, jak wygląda zgrupowanie reprezentacji. Wydaje mi się to jednak całkowicie naturalne. Trzeba akceptować pewne zmiany, bo tacy ludzie często inaczej patrzą na świat niż my, milenialsi - odparł.
Siatkarze Grbicia do gry powrócą 25 czerwca. Wtedy przystąpią do drugiego turnieju rozgrywek Ligi Narodów w Chicago.
Chicago (Stany Zjednoczone) 25-29.06:
25 czerwca (środa), Włochy - Polska (19:30)
28 czerwca (sobota), Kanada - Polska (2:30)
29 czerwca (niedziela), USA - Polska (2:30)
29 czerwca (niedziela), Brazylia - Polska (23:00)