"Serwis rywali sprawił nam mnóstwo problemów i przez to nie mogliśmy złapać właściwego rytmu w ofensywie" - dodał amerykański środkowy.Po tym zwycięstwie Polacy są jedyną niepokonaną drużyną w turnieju i objęli prowadzenie w tabeli. "Amerykanie to trudny rywal i zawsze ciężko ich pokonać. Tym bardziej czujemy wielką satysfakcję. Rozpoczęliśmy źle to spotkanie. Nasza gra była dużo bardziej agresywna od drugiego seta. Musimy to poprawić" - skomentował selekcjoner reprezentacji Polski Stephane Antiga."Jeszcze nie zakwalifikowaliśmy się do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Będziemy o to walczyć we wtorek w spotkaniu z Japonią. Jesteśmy wypoczęci i przygotowani na to" - zaznaczył Francuz. Rozczarowania porażką nie krył trener Amerykanów John Speraw. "Przyjechaliśmy tu z takim samym celem co Polacy, żeby zakwalifikować się do igrzysk w Rio i wygrać turniej. Mieliśmy kłopoty w przyjęciu, na zagrywce i w obronie. Musimy się szybko pozbierać, bo we wtorek czeka nas pojedynek z Rosją" - mówił Speraw."To był nasz najlepszy mecz podczas tego turnieju. Amerykanie zagrali przeciwko nam na najwyższym poziomie. Nie udało się ich pokonać w lecie, ale udało się teraz. Niestety, to zwycięstwo nie zapewnia nam jeszcze awansu na igrzyska. Chcemy wygrać Puchar Świata. Postaramy się wygrać we wtorek z Japonią i w środę z Włochami" - zaznaczył kapitan "Biało-czerwonych" Michał Kubiak.