Dzięki dobrej zagrywce Bartosza Kurka, który rozgrywał 200. mecz w kadrze, Polakom udało się odskoczyć na dwa punkty na początku pierwszego seta. Rosjanie doprowadzili do remisu jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną po skutecznym ataku w kontrze Maksima Michajłowa (7:7). Po błędach Rosjan, skutecznych akcjach Mateusza Miki, Andrzeja Wrony i Kurka, "Biało-czerwoni" wypracowali sobie pięć punktów przewagi (18:13). Po wczorajszym znakomitym debiucie, nadal dobrze prezentował się Mateusz Bieniek. Młody siatkarz skończył atak ze środka i było 19:15. Goście nieco zmniejszyli stratę po blokach na Kurku. Ostatecznie seta wygrali jednak siatkarze Stephane'a Antigi, a partię mocnym zbiciem ze środka zakończył Wrona.Polacy znakomicie rozpoczęli drugą odsłonę meczu. Po bloku Grzegorza Łomacza na Denisie Birjukowie było 4:1. Drużyny zeszły na pierwszą przerwę techniczną, gdy Kurek obił wysoki, podwójny blok rywali (8:4)."Biało-czerwonym" przydarzył się przestój i "Sborna" doprowadziła do remisu 12:12. Dobrze do gry po stronie gości wprowadził się Jewgienij Siwożelez. Na jego mocne ataki odpowiadał Kurek i trwała walka punkt za punkt (19:19). Dwa skuteczne ataki przyjmującego "Sbornej" dały Rosjanom przewagę (19:21). Szybko zniwelowali ją Polacy, a w roli głównej znowu Bieniek, który blokiem zatrzymał Rosjan (22:22).Przy piłce setowej dla Rosjan, zagrywka Michała Kubiaka zmieniła tor lotu na taśmie i zaskoczyła rywali (24:24). Kolejną piłkę setową Rosjanie już wykorzystali, blokując Kurka.Podbudowani zwycięstwem Rosjanie dobrze rozpoczęli trzeciego seta. Tym razem to oni prowadzili 4:1. Polacy mozolnie dążyli do odrobienia strat, ale rywale mieli w swoich szeregach Siwożeleza, a także punktowali blokiem (10:13). Antiga zdecydował się zmienić rozgrywającego i na boisku pojawił się Fabian Drzyzga. Siatkarze "Sbornej" bardzo dobrze serwowali, praktycznie się nie myląc, nie wstrzymywali ręki w ataku i utrzymywali przewagę (13:17).Dwa punktowe bloki pozwoliły zbliżyć się Polakom na jeden punkt (18:19). Na efektowny atak Bieńka ze środka odpowiedział skutecznym zbiciem z sytuacyjnej piłki Sivożelez, a potem Michajłow minął w kontrze podwójny blok (20:23).Goście nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa. Kolejną dobrą obroną popisał się Werbow, a Birjukow rozbił polski blok i set zakończył się wynikiem 20:25. Do zwycięstwo Rosjan w znacznej mierze przyczyniło się poprawienie przyjęcia i błędy "Biało-czerwonych" w polu serwisowym. W czwartym secie skutecznym atakiem z lewego skrzydła do gry wprowadził się Rafał Buszek, który zmienił najsłabszego w szeregach Polaków Michała Kubiaka. Drugi oddech złapał Kurek, Siwożelez zaczął się mylić i Polacy prowadzili 9:5. Skuteczna gra siatkarzy Antigi w ataku pozwoliła im utrzymać przewagę (16:11).Kapitalnie grał Buszek. Skończył trudną piłkę i było 22:16. Seta zakończył błąd serwisowy Siwożeleza (25:19).Polacy dobrze rozpoczęli decydującą partię. Po kiwce Drzyzgi "Biało-czerwoni" mieli dwa punkty przewagi (4:2). Kolejne ataki kończyli Buszek i Kurek, a Rosjanie dotknęli siatki przy bloku (7:3).Goście nie rezygnowali. Punktował Sawin, a blokiem na środku popisał się Aszczew. Niezwykle trudną piłkę skończył w odpowiedzi Mika, a z prawego skrzydła huknął Kurek i było 12:8. Wtedy pojawiły się problemy "Biało-czerwonych" z przyjęciem przy zagrywce Michajłowa i rywale doprowadzili do remisu (12:12).Dwa ataki Kurka z prawego skrzydła dały Polakom piłkę meczową (14:13). Kolejny punt na wagę zwycięstwa siatkarze Antigi mieli po potężnym zbiciu Miki (15:14). Rosjanie obronili piłki meczowe, a po bloku na Kurku sami stanęli przed szansą (15:16). Potem znowu szala zwycięstwa przechyliła się na naszą stronę (17:16). Michajłow następnie uderzył w aut i mecz zakończył się zwycięstwem Polaków! Polska - Rosja 3:2 (25:19, 24:26, 20:25, 25:19, 18:16) Polska: Łomacz, Kurek, Wrona, Bieniek, Kubiak, Mika i Zatorski (libero) oraz Możdżonek, Jarosz, Nowakowski, Drzyzga, BuszekRosja: Kołodinski, Michajłow, Aszczew, Smoljar, Markin, Sawin i Werbow (libero) oraz Siwożelez, Butko, Moroz, Obmoczajew Autor: Grzegorz Zajchowski