Zobacz zapis relacji NA ŻYWO Pomimo 10 wygranych, Polacy nadal nie zapewnili sobie zwycięstwa w turnieju ani nawet miejsca w czołowej dwójce, które daje awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Jeszcze dziś Rosjanie grają z USA. Jeśli "Sborna" wygra, "Orły" zapewnią sobie wyjazd na IO, a jutro z Włochami zagrają tylko o zwycięstwo w całym turnieju. Japończycy w pierwszym secie grali świetnie na zagrywce i w obronie. Raz za razem posyłali mocne serwisy na naszą stronę, a potem podbijali ataki i wyprowadzali kontry. Brylowali Yuki Ishikawa i Kunihiro Shimizu. Przez większa część seta gospodarze prowadzili dwoma punktami. Do remisu doprowadził Rafał Buszek. Piłka po jego zagrywce odbiła się od taśmy i wpadła w boisko rywali (20:20). Polacy wyszli na prowadzenie po pojedynczym bloku Dawida Konarskiego, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku (23:22). Końcówka należał jednak do Japończyków. Shimizu zaserwowała asa, skrótem zaskakując "Biało-czerwonych" oraz skończył atak. Ishikawa zapunktował w kontrze i gospodarze wygrali pierwszego seta 26:24. Drugi set także nie rozpoczął się dobrze dla Polaków. Po ataku z krótkiej Akahiro Yamauchiego było 9:13. Mylącego się Kurka zastąpił Dawid Konarski. Na boisku pojawił się także kapitan "Orłów" Michał Kubiak. Po jego ataku z sytuacyjnej piłki siatkarze Antigi wyrównali (18:18), a po asie serwisowym Fabiana Drzygi objęli dwupunktowe prowadzenie (20:18). Świetną zagrywką odpowiedział Masahiro Yanagida i było po 22. Polacy cały czas byli jeden punkt z przodu. Partię skończyli przy trzeciej piłce setowej. Przy dwóch wcześniejszych nie popisał się Rafał Buszek. Przyjmujący najpierw uderzył w aut, a potem został zablokowany. To jednak Buszek zakończył drugiego seta, wykorzystując przechodzącą piłkę! "Biało-czerwoni" wygrali 27:25! Trzeci set był minimalnie łatwiejszy dla podopiecznych Antigi. Francuz nadal rotował składem. W tej partii na przyjęciu zagrali Mika i Kubiak. W ataku Kurek, który wrócił do dobrej gry. Polacy mieli czteropunktową przewagę, ale ją roztrwonili. Odbudowali różnicę dzięki dobrej grze Kubiaka. Kapitam "Orłów" najpierw po niekonwencjonalnej akcji skończył atak z krótkiej, a potem popisał się pojedynczym blokiem (19:16). "Biało-czerwoni" dowieźli przewagę do końca, a set zakończył się po bloku na Shimizu (25:21). Dwa bloki Piotra Nowakowskiego na początku czwartego seta pozwoliły odskoczyć Polakom. W połowie seta "Biało-czerwoni" świetnie grali w obronie, a kontry kończył Kurek i "Orły" zbudowały sobie sześciopunktową przewagę. Japończycy do końca dzielnie walczyli, ale nic już nie wskórali. Mecz zakończył efektownym atakiem z krótkiej Nowakowski. Polacy wygrali czwartą partię 25:19. Polska - Japonia 3:1 3:1 (24:26, 27:25, 25:21, 25:19) Polska: Fabian Drzyzga (5 punktów), Bartosz Kurek (18), Piotr Nowakowski (12), Mateusz Bieniek (11), Mateusz Mika (12), Paweł Zatorski (L) - Michał Kubiak (7), Marcin Możdżonek, Grzegorz Łomacz, Dawid Konarski (1)Trener: Strephane Antiga.Japonia: Yuki Ishikawa (24), Kunihiro Shimizu (21), Masahiro Yanagida (11), Takashi Dekita (7), Akihiro Yamauchi (3), Hideomi Fukatsu (1),Takeshi Nagano (L) - Yuta Yoneyama (1), Kentaro Takahashi, Yuta Abe, Daisuke Yako.Trener: Nambu Masashi Wyniki 10. kolejki Pucharu Świata: Włochy - Argentyna 3:2 (22:25, 25:20, 25:21, 20:25, 16:14) Egipt - Wenezuela 3:1 (25:18, 20:25, 25:18, 25:20) Kanada - Iran 3:0 (25:23, 29:27, 26:24) USA - Rosja 3:0 (25:23, 26:24, 25:17) Australia - Tunezja 3:0 (25:19, 25:17, 25:19) Tabela: M Z P pkt sety 1. Polska 10 10 0 29 30:8 2. USA 10 9 1 27 28:5 3. Włochy 10 9 1 26 27:7 4. Rosja 10 7 3 21 22:10 5. Argentyna 10 7 3 21 25:13 6. Japonia 10 5 5 15 19:18 7. Kanada 10 4 6 10 15:22 8. Iran 10 3 7 9 13:24 9. Australia 10 3 7 9 12:23 10. Egipt 10 2 8 8 13:27 11. Wenezuela 10 1 9 3 7:29 12. Tunezja 10 0 10 2 5:30 Program pozostałej części turnieju (Tokio): środa, 23 września 3.30 Włochy - Polska 4.10 Egipt - Iran 7.10 Kanada - Tunezja 7.15 Japonia - Rosja 10.10 Australia - Wenezuela 11.40 USA - Argentyna