Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Polska - Argentyna Tutaj znajdziesz zapis relacji na żywo na urządzenia mobilne To trzecie zwycięstwo "Biało-czerwonych" na tym turnieju. Tyle samo wygranych mają jeszcze Amerykanie i Włosi. Polacy spotkanie z Argentyną zaczęli naprawdę piorunująco. Już na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:4. Bardzo dobrze serwowaliśmy, szczególnie Piotr Nowakowski, z którego floatem rywale nie byli w stanie sobie poradzić. Nic więc dziwnego, że na drugą przerwę techniczną Polacy zeszli prowadząc 16:7. Tak dużej zaliczki podopieczni Stephane'a Antigi nie mogli zmarnować. Spokojnie dograliśmy do końca seta, zwyciężając 25:18. "Albicelestes" postanowili zmienić skład. Facundo Conte przeszedł z ataku na przyjęcie, jego miejsce zajął Martin Ramos, natomiast Cristian Poglajen usiadł na ławce. To plus chyba rozprężenie po naszej stronie spowodowało, że od początku drugiego seta lepiej spisywali się Argentyńczycy. Skuteczny był wreszcie Conte, jego koledzy popełniali mniej błędów, co przekładało się na wynik. Nasi rywali prowadzili 4:2, 12:7, 16:11. Próbowaliśmy gonić przeciwnika, jednak udało nam się zniwelować stratę do zaledwie czterech punktów. Ostatecznie Argentyna zwyciężyła 25:19. Podopieczni Julia Velasco w kolejnej partii dalej grali dobrze. I tak było do stanu 11:7 dla nich. Dwa skuteczny ataki Rafała Buszka, błąd Ramosa oraz zablokowany Conte spowodowały, że doprowadziliśmy do remisu 11:11. "Albicelestes" znowu zaczęli popełniać błędy, a my znowu kończyliśmy nasze akcje, czego przez dłuższy czas brakowało. Odskoczyliśmy na kilka punktów (17:14, 20:17, 22:19), a seta wygraliśmy 25:21. Z kolei czwarta partia toczyła się od początku po naszej myśli. Na pierwszej przerwie technicznej prowadziliśmy, podobnie jak w pierwszym secie, 8:4, potem 13:9. Przy stanie 13:10 była długa przerwa, Antiga wziął challenge, sędziowie chyba do końca nie wiedzieli o co mu chodzi, ale w końcu nie dopatrzyli się błędu po stronie rywali. Argentyna wzięła się jednak w garść, po zablokowaniu Bartosza Kurka doprowadzając do remisu 15:15. Następnie trwała wymiana punkt za punkt, a pierwszą piłkę setową mieli "Albicelestes" (24:23). Poglajen zaserwował jednak w siatkę. Potem Polacy zablokowali Contego, który przy pierwszej piłce meczowej nie pomylił się z prawego skrzydła. Kolejną piłkę meczową mieliśmy po ataku Nowakowskiego z krótkiej, a spotkanie zakończyło się, gdy Rafał Buszek wcisnął piłkę obok bloku (27:25). Argentyńczycy wzięli jeszcze challenge, ale nasz siatkarz nie dotknął siatki. W innych czwartkowych meczach Włochy pokonały Egipt 3:1 (20:25, 26:24, 25:22, 25:13), Iran wygrał z Wenezuelą 3:0 (25:20, 25:17, 25:15), USA z Kanadą 3:0 (25:21, 25:20, 25:17), Rosja z Tunezją również 3:0 (25:17, 25:16, 29:27), Japonia z Austalią 3:1 (25:17, 25:21, 25:27, 25:18). W piątek jest dzień przerwy. A w sobotę o godz. 5.10 czasu polskiego "Biało-czerwoni" zmierzą się z Iranem. W Pucharze Świata bierze udział 12 zespołów. Dwa najlepsze uzyskają awans do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Nie przegap żadnego ważnego wydarzenia sportowego! Wyniki 3. kolejki Pucharu Świata siatkarzy: Polska - Argentyna 3:1 (25:18, 19:25, 25:21, 27:25) Polska: Fabian Drzyzga (2 punkty), Bartosz Kurek (23), Piotr Nowakowski (11), Mateusz Bieniek (6), Michał Kubiak (17), Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Karol Kłos, Mateusz Mika (1); Argentyna: Cristian Poglajen (2), Facundo Conte (19), Sebastian Solé (7), Luciano de Cecco (8), Ezequiel Palacios, Maximiliano Gauna, Sebastián Closter (libero) oraz Sebastian Garrocq (libero), Luciano Zornetta (11), Martin Ramos (7), Nicolas Uriarte, Federico Martina. Włochy - Egipt 3:1 (20:25, 26:24, 25:22, 25:13) Iran - Wenezuela 3:0 (25:20, 25:17, 25:15) USA - Kanada 3:0 (25:21, 25:20, 25:17) Rosja - Tunezja 3:0 (25:17, 25:16, 29:27) Japonia - Australia 3:1 (25:17, 25:21, 25:27, 25:18) Zobacz, jak Orły pokonały Argentynę: Tabela: M Z P sety pkt 1. USA 3 3 0 9:1 9 2. Włochy 3 3 0 9:2 9 3. Polska 3 3 0 9:2 9 4. Rosja 3 2 1 7:3 6 5. Iran 3 2 1 7:4 6 6. Argentyna 3 2 1 7:6 5 7. Japonia 3 2 1 7:6 5 8. Kanada 3 1 2 4:8 2 9. Egipt 3 0 3 5:9 2 10. Wenezuela 3 0 3 2:9 1 11. Tunezja 3 0 3 1:9 0 12. Australia 3 0 3 1:9 0