- Nasza gra w meczu z Argentyną może nie powalała, ale nie spodziewajmy się, że w każdym meczu będziemy grali idealnie - podkreślił Bartosz Kurek w rozmowie z reporterem Polsatu. Wczoraj Polacy pokonali w Pucharze Świata Rosję. Kurek stwierdził jednak, że droga do zwycięstwa z Rosjanami i Argentyńczykami była zupełnie inna. - Mecze z Rosją i Argentyną to dwa różne spotkania i dwa różne style przeciwników. Wczoraj była potrzeba mocnego uderzenia, bo takich drużyn jak Rosjanie nie ma wiele na świecie. Oni preferują fizyczny styl. Argentyńczycy natomiast grali bardzo sprytnie, lepiej technicznie - ocenił atakujący kadry. - Argentyńczycy świetnie się bronili. Mają predyspozycje do dobrej gry w defensywie. Jeśli nie podłamie ich ta porażka z nami, to stać ich na to, by trochę namieszać na tym turnieju - przewiduje Kurek. Przed reprezentacją Polski teraz jednodniowy odpoczynek. Następnie, w sobotę o godzinie 5.10 czasu polskiego drużyna Stephane'a Antigi zmierzy się z Iranem. - Teraz na szczęście mamy dzień przerwy. Na pewno dobrze go wykorzystamy. Jeśli chcemy grać tu o najwyższe cele, to musimy mierzyć się ze zmęczeniem i gorszym samopoczuciem - zakończył czołowy zawodnik reprezentacji Polski siatkarzy. Co? Gdzie? Kiedy? Sprawdź kalendarz sportowych wydarzeń! Zobacz, jak Orły pokonały Argentynę: