"Zabieg Piotra odbędzie się we wtorek rano w Krakowie. Usunięty zostanie fragment jądra miażdżystego. Odnośnie długości przerwy w grze, jaka go czeka, to będzie się można wypowiedzieć dopiero po zabiegu, ale powinna trwać kilka miesięcy, około czterech" - zaznaczył Sokal. Pierwotnie decyzja dotycząca tego, czy w przypadku 27-letniego środkowego konieczna będzie operacja, miała zostać podjęta w ubiegłym tygodniu. Konsultacje jednak się przedłużyły. Jak dodał lekarz reprezentacji Polski, przy takim zabiegu kręgosłupa nie ma dużego ryzyka ani konieczności długiego czasu oczekiwania na rozpoczęcie rehabilitacji. "Będzie to mikrodiscektomia, która wykonywana jest metodą endoskopową, tak jak to bywa w przypadku kolana. Zastosowane zostanie nieduże nacięcie. W zeszłym tygodniu tego typu zabieg przechodził Piotr Hain z Jastrzębskiego Węgla i już dzień później wrócił do domu. Wykorzystuje się przy tym nowoczesne rozwiązania i nie jest tak, że po zabiegu przez dwa tygodnie nie można ruszyć palcem" - podkreślił Sokal. Nowakowski z powodu urazu nie wystąpił w październikowych mistrzostwach Europy oraz we wszystkich dotychczasowych meczach Asseco Resovii Rzeszów w tym sezonie. W związku z wtorkowym zabiegiem zabraknie go także w składzie "Biało-czerwonych" na turniej kwalifikacyjny do igrzysk w Rio de Janeiro. Skład kadry na styczniowe zawody w Berlinie miał zostać podany w poniedziałek. "Nastąpiła zmiana. Mamy jeszcze czas na ogłoszenie składu i nastąpi to w środę lub w czwartek" - powiedział rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej Janusz Uznański.