Nikola Grbić zdecydował. Trener Polaków "namaścił" lidera, to on ma zastąpić Bartosza Kurka

Polscy siatkarze zdominowali tegoroczny sezon reprezentacyjny i wygrali już dwa prestiżowe turnieje - najpierw triumfowali w Lidze Narodów, ogrywając w finale Amerykanów, a następnie w połowie września wywalczyli złoto mistrzostw Europy, nie dając szans w decydującym starciu Włochom. W obu tych imprezach wystąpił Bartosz Kurek, który nie był jednak w stanie regularnie meldować się na boisku. Atakujący Wolf Dogs Nagoya na uraz uskarżał się już podczas fazy zasadniczej Ligi Narodów, opuszczając dwa ostatnie spotkania. Problemy zdrowotne ponownie dały o sobie znać w trakcie finałów - kapitana kadry zabrakło w półfinale i finale, a na boisku zastępował go Łukasz Kaczmarek. Polska siatkarka zapomniała o problemach. Teraz może triumfować Doświadczony siatkarz pojechał z kolegami na mistrzostwa Europy i wydawało się, że tym razem uda mu się rozegrać cały turniej. Przed ćwierćfinałem z Serbią po raz kolejny zgłosił jednak uraz i już nie oglądaliśmy go na parkiecie. 35-latek nie pojedzie także na turniej kwalifikacyjny do igrzysk , a w kadrze zastąpi go Bartłomiej Bołądź. Jak podaje portal WP SportoweFakty, Nikola Grbić zdecydował też, kto pod nieobecność Kurka będzie kapitanem "Biało-Czerwonych". Nikola Grbić wybrał. Aleksander Śliwka będzie kapitanem podczas turnieju Wybór padł na Aleksandra Śliwkę, czyli przyjmującego Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Jak zadeklarował serbski trener, zmiana kapitana nie oznacza, że zmieni się podejście jego podopiecznych. Śliwka, który jest kapitanem w swoim klubie, już od dłuższego czasu udowadnia, że ma predyspozycje do pełnienia tej funkcji także w reprezentacji. Swego czasu zresztą symbolicznie "namaścił" go sam Kurek , który razem z przyjmującym ZAKSY odbierał trofeum za triumf w Lidze Narodów. "To był poruszający moment. Nie chciałem iść z Bartkiem, bo to przecież on jest kapitanem i najważniejszą osobą w naszej grupie. Zaciągnął mnie jednak na to podium i bardzo mu dziękuję" - komentował wówczas Śliwka. Perła w zespole Stefano Lavariniego? Ma dopiero 19 lat i zachwyca na boisku Turniej kwalifikacyjny do igrzysk rozpocznie się 30 września i potrwa do 8 października. Polacy o awans powalczą z reprezentacjami Belgii, Bułgarii, Kanady, Meksyku, Argentyny, Holandii oraz gospodarzy turnieju, czyli Chin.