Polscy siatkarze to aktualni wicemistrzowie świata i mistrzowie Europy. Od wielu lat są wymieniani w gronie kandydatów do medali w igrzyskach olimpijskich, ale ostatnią zdobyczą wciąż pozostaje złoto z Montrealu (1976). W ostatnich kilku edycjach gra Polaków kończyła się na ćwierćfinale. Teraz ta drużyna jest zdeterminowana, by stanąć na podium. Pierwszy trening siatkarzy w "imponującej" hali. "Wyglądało to obiecująco" To zdaniem Nikoli Grbicia będzie decydujące w grze Polaków W fazie grupowej Polacy - poza Egiptem - zmierzą się jeszcze z Włochami i Brazylią. System gier został zatem zmodyfikowany w porównaniu do poprzednich imprez. Wcześniej grupy były sześciozespołowe. Awans do ćwierćfinału uzyskają dwie najlepsze ekipy z każdej grupy i dwie najlepsze drużyny z trzecich miejsc z trzech grup. Na podstawie wyników w grupach stworzony zostanie ranking, według którego nastąpi przyporządkowanie drużyn do par ćwierćfinałowych. Co zdaniem Nikoli Grbicia, trenera polskich siatkarzy, będzie kluczowe, by osiągnąć sukces? - Jesteśmy zespołem, który może utrzymać wysoki poziom przez długi czas. Jeśli chcesz nas pokonać, musisz naprawdę długo utrzymać się na swoim najwyższym lub najlepszym poziomie. Mamy wystarczająco dobrych zawodników, aby zmienić wynik meczu - dodał. Mocną stroną polskiej ekipy jest bardzo wyrównany skład. Tak naprawdę każdy zawodnik z trzynastki, jaka przyjechała do Paryża, jest w stanie wiele dać tej drużynie. Pokazywało to wiele spotkań w tym sezonie. - Każdy jest gotowy do gry. Nawet wtedy, jeśli nie pojawia się w wyjściowym składzie. Wiele razy znaleźliśmy się w sytuacji, w której nasz podstawowy skład nie zaczynał dobrze meczu, a potem wchodzili inni i odwracali losy meczu - powiedział Grbić. Z Paryża - Tomasz Kalemba, Interia Sport