Niestety, koniec nadziei w sprawie Bartosza Kurka, cios w Polskę. Tomasz Fornal komentuje. "Pusto"

Już wszystko jasne. Bartosz Kurek nie wystąpi w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich . Wszystko przez wzgląd na problemy zdrowotne, które kapitanowi reprezentacji Polski dają się we znaki od pewnego czasu. Najpierw wykluczyły go na jednym z etapów Ligi Narodów, a potem wyeliminowały z meczu z Serbią w ramach mistrzostw Europy oraz z późniejszych spotkań. Nikola Grbić, który razem z podopiecznymi przebywa na zgrupowaniu w Spale, wyjaśnił WP SportowymFaktom, że razem z lekarzami zdecydowali o daniu Kurkowi chwili na odpoczynek i dojście do siebie. Dodał, że zawodnik ma problemy z biodrem i że przeszedł już kluczowe badania. Miejsce Kurka ma zająć Bartłomiej Bołądź. Obowiązki kapitana pełnić będzie natomiast Aleksander Śliwka , który już wcześniej - pod nieobecność Bartosza - prowadził reprezentację Polski do zwycięstw. "Nie jest tak, że teraz zawodnicy pod nieobecność Bartka pracują lżej, bo są profesjonalistami. Nieobecność Kurka nic nie zmieni" - zapewnił Grbić. O komentarz poproszono też Tomasza Fornala. Burza wokół nagrody dla polskiego siatkarza. Włoscy kibice są wściekli, grzmią o "kradzieży" Tomasz Fornal prosto z mostu o nieobecności Bartosza Kurka. "Niestety, takie jest życie" Fornalowi trudno było jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jak nieobecność Bartosza Kurka wpływa na zespół. "Na razie ciężko mi powiedzieć, bo po prostu minęły 2-3 dni. Ja na pewno odniosłem wrażenie, że jest jakoś tak pusto. Nie dość, że w pokoju, to na hali" - mówi siatkarz w rozmowie z Eurosportem. Wyraził nadzieję, że on i koledzy "nie zawiodą" kapitana, wrócą do Polski z biletem na igrzyska olimpijskie w Paryżu i wspólnie będą celebrować sukces. "Jedyne, co nam pozostaje, to życzyć Bartkowi zdrówka. Mam nadzieję, że jak najszybciej wróci do takiej dyspozycji, jaką prezentował na przestrzeni ostatnich miesięcy, lat" - podsumował Tomasz Fornal. Pierwszy mecz siatkarzy w kwalifikacjach olimpijskich zaplanowano na sobotę 30 września na godzinę 10.00. Na pierwszy ogień starcie z reprezentacją Belgii. Później mecze z Bułgarią (1 października, godz. 10.00), Kanadą (3 października, godz. 10.00), Meksykiem (4 października, godz. 10.00), Argentyną (6 października, godz. 10.00), Holandią (7 października, godz. 10.00) i Chinami (8 października, godz. 13.30). Transmisje telewizyjne na antenie Polsatu Sport, online live stream na Polsat Box Go. Relacje tekstowe "na żywo" w Interii Sport . Trudne rodzinne chwile u Nikoli Grbicia, polały się łzy. Pierwszy raz mówi o tym głośno. "Tęsknię"