Młodzi polscy siatkarze, prowadzeni przez Daniela Plińskiego, w czempionacie w Bułgarii prezentowali się do tej znakomicie, krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa. W drugiej fazie turnieju zmagania grupowe zaczęli od zwycięstwa 3:1 z Brazylią a następnie, po niezwykle zaciętym boju, pomimo tego, że przegrywali już 0:2 z gospodarzami, zdołali wygrać w pięciu setach i zapewnić sobie awans do półfinału. MŚ U21: Polska - Rosja o pierwsze miejsce w grupie Przed nimi jednak było jeszcze spotkanie z Rosją, decydujące o pierwszym miejscu w grupie. Młodzi Rosjanie, podobnie zresztą jak ich starsi koledzy, należą do światowych potęg i są jednymi z faworytów całego turnieju. W pierwszej partii jednak "Biało-Czerwoni" podyktowali im mocne warunki, ale mimo to ulegli 23:25.W drugim secie podopieczni Daniel Plińskiego zaprezentowali się jednak znakomicie i rozbili rywali do 17, dominując w zasadzie od samego początku. Niestety to tylko rozdrażniło Rosjan, którzy zrewanżowali nam się w trzecim secie, pozwalając nam ugrać tylko 18 "oczek". To dawało im spory komfort, bowiem Polacy byli pod ścianą i nie mogli pozwolić sobie choćby na drobną wpadkę. Niestety w czwartym secie znów to Rosjanie byli górą i wygrali go dość zdecydowanie 25:20, a całe spotkanie 3:1. To właśnie Sborna zajęła zatem pierwszą pozycję w grupie i jest w nieco lepszej pozycji wyjściowej przed półfinałem. Polacy również powalczą o medale i miejmy nadzieję, że ta porażka będzie dla nich tylko zimnym prysznicem przed decydującą walką. Polska - Rosja 1:3 (23:25, 25:17, 18:25, 20:25) KK