Zasady rozgrywania mistrzostw świata w siatkówce nie są niezmienne. Ogromne kontrowersje wzbudził system rozgrywek przyjęty na ostatnim mundialu we Włoszech, gdzie masowo kombinowano i celowo przegrywano mecze, by trafiać na teoretycznie łatwiejszych rywali w kolejnych rundach. "Polski" system rozgrywek zbliżony jest do tego, który obowiązywał na MŚ w Japonii w 2006 roku, kiedy to polscy siatkarze zdobyli srebrny medal po finałowej porażce z Brazylią (0-3). W pierwszej fazie mistrzostw świata w Polsce 24 zespoły zagrają w czterech sześciozespołowych grupach. W tej fazie turnieju Polacy grać będą swoje mecze we Wrocławiu. Do drugiej rundy awansują cztery najlepsze zespoły z każdej grupy z zachowaniem "zdobyczy" z pierwszej fazy. 16 drużyn utworzy dwie ośmiozespołowe grupy. Niespodzianką jest to, że o tym, które grupy zostaną ze sobą połączone, zadecyduje dopiero losowanie w trakcie mistrzostw. W drugiej fazie turnieju Polacy grać będą w Łodzi. Kolejne rundy to już ćwierćfinały, półfinały i finał. Przed ćwierćfinałami nie będzie losowania, ale stały klucz: pierwsza z czwartą, druga z trzecią... Aby zdobyć medal mistrzostw świata w Polsce trzeba będzie rozegrać aż 12 spotkań.