Bartosz Kurek jest liderem kadry, która w ostatnich latach zdobywała medale najważniejszych siatkarskich imprez - doświadczony atakujący ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo i wicemistrzostwo świata oraz dwa złota mistrzostw Europy - jedno wywalczone w 2009 roku, a drugie zdobyte niedawno, podczas emocjonującego starcia finałowego przeciwko Włochom w Rzymie. I chociaż w tym roku Kurek wygrał z kadrą Ligę Narodów oraz mistrzostwa Starego Kontynentu, to ostatnie miesiące były dla niego trudnym wyzwaniem. Atakujący od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi, które kilkukrotnie wykluczały go z gry w kluczowych starciach - kapitana "Biało-Czerwonych" zabrakło chociażby w decydujących meczach Ligi Narodów czy boju o medale mistrzostw Europy. Gorąco wokół Bartosza Kurka, decyzja Grbicia to dopiero początek. Niektórzy nie mają krzty litości Zawodnika Wolf Dogs Nagoya zabraknie także podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk, który od 30 września do 8 października rozgrywany będzie w Chinach. 35-latka w składzie zastąpi Bartłomiej Bołądź, a funkcję kapitana przejmie Aleksander Śliwka, który już podczas Ligi Narodów został niejako "namaszczony" przez Kurka. Sam atakujący nie ma wątpliwości, że jego koledzy wywalczą przepustkę do Paryża. Bartosz Kurek poza reprezentacją Polski. Marcin Możdżonek otwarcie Absencję Kurka na najważniejszym turnieju sezonu skomentował Marcin Możdżonek, który w rozmowie z WP SportoweFakty wprost stwierdził, że dobrze się stało, iż 35-latka zabraknie w kadrze. Były reprezentant Polski, który zna się z 35-latkiem z występów w reprezentacji, dodał, że Kurek nie byłby w stanie pomóc drużynie na parkiecie, ponieważ problemy zdrowotne uniemożliwiają mu powrót do formy. Podobnie jednak jak w przypadku Mateusza Bieńka, który już wcześniej wypadł z kadry z powodu kontuzji, również teraz nie obawia się o zastępstwo dla lidera "Biało-Czerwonych". "Mamy wielu wartościowych zmienników, na których można polegać. Oni ten awans dla nas przywiozą. Kadra na braku Bartka nie ucierpi, a lepiej, żeby się wykurował" - stwierdził. Według Możdżonka "Biało-Czerwoni" i tak wywalczą awans na igrzyska, ponieważ przyjdzie im rywalizować z niżej notowanymi rywalami: Belgią, Argentyną, Meksykiem, Holandią, Bułgarią i Kanadą. "Spodziewam się kompletu zwycięstw" - skwitował emerytowany siatkarz. Bartosz Kurek przerwał milczenie. Koledzy z kadry od razu zareagowali. Powtarza się jedno słowo Jak zauważył mistrz świata z 2014 roku, nawet jeżeli Polakom powinie się noga i nie wywalczą awansu podczas turnieju, zagrają na igrzyskach dzięki wysokiej pozycji w rankingu FIVB. To jest jednak wariant awaryjny, ponieważ podopieczni Grbicia nie powinni mieć problemu z wygraniem turnieju w Chinach. "Myślę, że na 95 proc. po zakończeniu zmagań będziemy mieli bilety do Paryża. Patrząc na aspekty sportowe trudno rozważać inne opcje" - przekonywał.