Bartłomiej Bołądź czy Łukasz Kaczmarek? Dyskusja na ten temat toczyła się na przełomie czerwca i lipca w niemal całym siatkarskim środowisku. Atakujący Projektu Warszawa notował bowiem życiowy sezon w kadrze, a mistrz Europy z ubiegłego roku po niezbyt udanych rozgrywkach ligowych dopiero odbudowywał formę. To podsycało spekulacje, którego z nich Nikola Grbić zdecyduje się zabrać do Paryża. Selekcjoner reprezentacji Polski obu sprawdzał zresztą jeszcze w czasie finałów Ligi Narodów w Łodzi. Ostatecznie w ścisłym składzie na igrzyska znalazł się Kaczmarek, Bołądź został zawodnikiem numer trzynaście, rezerwowym. W trakcie Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Kaczmarek dał jednak wyraźny sygnał, że jego dyspozycja idzie w górę. Był jednym z chwalonych przez Grbicia rezerwowych, którzy odmienili spotkanie z Niemcami. W trzecim secie, przy stanie 0:2, zastąpił Bartosza Kurka. I spisał się bardzo dobrze. Według statystyk udostępnionych przez Polski Związek Piłki Siatkowej, zdobył 15 punktów. Atakował z 63-procentową skutecznością - ani razu nie dał się zablokować, nie popełnił błędu. Trzy punkty zdobył blokiem, a Polska wygrała ostatecznie 3:2. "Najbardziej w tym sezonie brakowało mi powtarzalności, jeśli chodzi o mecze. Teraz coraz więcej przebywam na boisku, czuję się przez to coraz lepiej, pewniej. Mam nadzieję, że najlepszy Łukasz Kaczmarek będzie w Paryżu" - komentował atakujący przed kamerą Polsatu Sport. Kontrowersyjna zmiana tuż przed igrzyskami. Reakcja Grbicia mówi wszystko Nikola Grbić chwali polskiego siatkarza. Właśnie tego potrzebuje Progres w grze Kaczmarka po Memoriale Wagnera podkreśla Grbić. Szkoleniowiec reprezentacji Polski nie dał już szansy atakującemu w ostatnim spotkaniu turnieju ze Słowenią - wówczas zmiennikiem Kurka był Bołądź - ale zaznaczał, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Kaczmarek był jednym z siatkarzy, którzy już na dwa tygodnie przed początkiem imprezy docelowej pokazali przebłyski formy. Grbić podkreślał jednak, że to nie jest jeszcze moment na optymalną dyspozycję. Jednocześnie jasno wskazał, w jaki sposób występ w Memoriale Wagnera może pomóc Kaczmarkowi. "Był świetny w meczu z Niemcami i mam nadzieję, że to mocno podniesie jego pewność siebie. I będzie kontynuować tę ścieżkę" - zaznacza Grbić. Reprezentacja Polski w tym tygodniu wraca do treningów w Spale. Kolejny, już ostatni sprawdzian formy przed igrzyskami w sobotę i w niedzielę w trójmiejskiej Ergo Arenie.