Po dwóch dniach imprezy w tabeli tej grupy prowadzi Bułgaria, która ma trzy punkty za środową wygraną z Niemcami (3:1) i jest pewna udziału w półfinale. Niemcy mają dwa punkty, a ekipa USA - jeden. Piątkowe spotkanie zespołu gospodarzy z Amerykanami zdecyduje, która druga drużyna znajdzie się w czołowej czwórce.Z grupy F miejsce w półfinale zapewniły sobie już Polska i Kuba. Biało-czerwoni w czwartek na inaugurację swoich występów pokonali Brazylijczyków 3:2, a w środę Kubańczycy pokonali "Canarinhos" 3:0.W piątek (godz. 16.30 czasu warszawskiego) Polska zmierzy się z Kubą w meczu o pierwsze miejsce w grupie. Dla Niemców spotkanie z Amerykanami było ostatnią szansą pozostania w turnieju. Dzień wcześniej ulegli Bułgarom 1:3 i tylko zwycięstwo z USA mogło dać im jeszcze nadzieję. Dla nich jednak sam awans do Final Six jest sporym sukcesem. Po raz pierwszy w historii znaleźli się w turnieju finałowym. Spotkanie było bardzo wyrównane i skończyło się dopiero w tie-breaku, co spowodowało, że jeszcze przed piątkowym meczem z Amerykanami, pewny awans mają Bułgarzy. Niemcy muszą liczyć, że wygrają oni również z USA, bo wówczas sami znajdą się w półfinale. Bardzo dobry mecz zagrał przyjmujący Denis Kaliberda, który zwłaszcza w kryzysowych momentach potrafił na korzyść Niemców przechylić szalę zwycięstwa. Obie ekipy grały jednak falami, co pokazują również wyniki setów - pierwszy wygrany przez Amerykanów do 20, a potem przegrany do 21. Dokładnie tak samo było później. Nerwowo było w tie-breaku, gdzie Niemcy mieli trzy piłki meczowe, ale nie poradzili sobie z zagrywką Claytona Stanleya i zrobiło się 14:14. Kolejne dwie akcje należały jednak do podopiecznych Vitali Heynena i cieszyli się ze zwycięstwa 16:14. W piątek Amerykanie zagrają z Bułgarią. By myśleć o półfinale muszą wygrać. Po meczu powiedzieli: Bjoern Andrae (kapitan Niemiec): Jestem szczęśliwy. To było bardzo trudne spotkanie. Wiedzieliśmy, że musimy wygrać, byliśmy pod presją. Rywale zagrali bardzo dobrze w bloku i ataku, a my świetnie broniliśmy. Teraz czekamy na to, co wydarzy się w piątek. Vitali Heynen (trener Niemiec): To był bardzo wyrównany mecz. Znacznie lepiej zagraliśmy niż dzień wcześniej. Teraz już nic nie jest w naszych rękach. Clayton Stanley (kapitan USA): Niemcy zagrali bardzo dobrze i walczyli do końca. Mieliśmy problemy z przyjęciem serwisu i to zaważyło na naszej porażce. Alain Knipe (trener USA): Niemcy musieli wygrać i świetnie się spisali. To nie był dla nas łatwy mecz. Wiedzieliśmy, że rywale to naprawdę niezły zespół. Nie przez przypadek są teraz w Sofii. Zabrakło nam koncentracji, nie byliśmy w stanie stworzyć zagrożenia w ataku. Jesteśmy jednak nadal w grze i w piątek z Bułgarią będziemy chcieli zagrać znacznie lepiej. Z Sofii - Marta Pietrewicz Wyniki i tabele: Grupa EczwartekNiemcy - USA 3:2 (20:25, 25:21, 21:25, 25:20, 16:14)środaBułgaria - Niemcy 3:1 (26:28, 25:19, 29:27, 25:19)tabela: M Z P sety pkt1. Bułgaria 1 1 0 3-1 3 2. Niemcy 1 1 1 4-5 23. USA 1 0 1 2-3 1Grupa Fczwartek Polska - Brazylia 3:2 (23:25, 25:23, 23:25, 25:17, 15:10)środaKuba - Brazylia 3:0 (25:19, 26:24, 25:22)tabela: M Z P sety pkt1. Kuba 1 1 0 3-0 32. Polska 1 1 0 3-2 23. Brazylia 2 0 2 2-6 1