Już od kilku tygodni pojawiały się opinie, że tegoroczne rozgrywki LN nie dojdą do skutku. Portal volley.it podał, że wiadomość o odwołaniu trafiła już do poszczególnych krajowych federacji. "Oficjalnej informacji nie otrzymaliśmy" - przekazał w czwartkowy wieczór rzecznik prasowy PZPS Janusz Uznański.Odwołanie LN oznaczałoby, że w tym sezonie kadrowym nie odbędzie się już na pewno żadna impreza międzynarodowa. W marcu przełożono bowiem na 2021 rok igrzyska w Tokio.Pierwotnie rywalizacja w LN kobiet miała rozpocząć się 19 maja, a mężczyzn trzy dni później. FIVB poinformowało 13 marca o jej przełożeniu z powodu pandemii na czas po igrzyskach w Tokio, gdy te jeszcze wciąż były zaplanowane na najbliższe lato. Niespełna trzy tygodnie później z tej samej przyczyny z tegorocznej LN wycofane zostały obie reprezentacje Włoch.Zgodnie z pierwotnym planem w Polsce miały się odbyć dwa turnieje fazy interkontynentalnej LN mężczyzn - 22-24 maja w Krakowie oraz 5-7 czerwca w Łodzi i jeden kobiet - 9-11 czerwca we Wrocławiu. Imprezy finałowe zaplanowane były zaś na początku lipca - w przypadku kobiet w chińskim Nankin, a u mężczyzn w Turynie.Jak podał portal volley.it , przyszłoroczna edycja ma się tradycyjnie rozpocząć w maju.