Francuzi są niewygodnym rywalem. Znakomici w obronie, stabilni w bloku i nieobliczalni w polu serwisowym sprawiają trudności najlepszym drużynom na świecie. Biało-czerwoni pokonali ich wprawdzie w niedawnym turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, ale mocno się męczyli. W Lidze Światowej ekipa Laurenta Tillie nie przegrała z Polską od 11 lipca 2007 roku. W sumie obie drużyny w tych rozgrywkach zmierzyły się 11 razy, a Francja górą była siedem razy. "Trójkolorowi" obecnie zajmują trzecie miejsce w tabeli i są blisko zapewnienia sobie gry w turnieju finałowym. Biało-czerwoni jako gospodarze mają zapewniony udział w Final Six (13-17 lipca), nie muszą się zatem martwić i bić o to, by znaleźć się w tabeli przynajmniej na piątym miejscu (obecnie są na dziesiątym). Wszystko wskazuje jednak na to, że do Krakowa przyjadą najlepsze zespoły - Serbia, Brazylia, USA, Francja i Włochy. Z tych drużyn tylko Serbowie nie grają w igrzyskach, a z czterema pozostałymi ekipami Polacy mogą się także spotkać w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego.