Kliknij, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu Francja - Polska! "Biało-czerwoni" bronią tytułu, a tegoroczną edycję rozpoczęli od porażek. W pierwszych dwóch spotkaniach ulegli Brazylijczykom (1:3, 2:3), a w piątek, w pierwszym spotkaniu z Francją przegrali 2:3. Chcąc myśleć o awansie do turnieju finałowego, niedzielny mecz bezwzględnie musieli wygrać. W pierwszym secie długo nikomu nie udawało się wypracować większej przewagi. Po ataku skutecznego, zwłaszcza na początku meczu, Zbigniewa Bartmana prowadziliśmy 11:9, ale rywale błyskawicznie odrobili straty. Wyrównana walka trwała do stanu 18:17, ale wtedy rywale - świetnie broniąc i wyprowadzając skuteczne kontry - zdobyli pięć punktów z rzędu. Nie pomagały czasy brane przez trenera Andreę Anastasiego. Francuzi rządzili na parkiecie w końcówce i wygrali 25:21. Na początku drugiego seta to Francuzi musieli gonić wynik i choć na pierwszą przerwę techniczną schodzili prowadząc 8:7, to po chwili znów w lepszej sytuacji byli "Biało-czerwoni". Bardzo dobrą zmianę dał Michał Kubiak i nasz zespół utrzymywał cztero-; pięciopunktową przewagę. Przy stanie 19:15 dla Polski ciężar gry wziął na siebie Kevin Le Roux i zrobiło się 20:21. Jednak do zwycięstwa w końcówce II partii poprowadzili nasz zespół Bartman i Kubiak. Przy stanie 10:11 w trzecim secie nasza drużyna straciła trzy punkty z rzędu. Znów miała problem z kończeniem ataków, a po francuskiej stronie siatki piekielnie mocnymi atakami popisywał się Earvin Ngapeth i rywale prowadzili 17:12, 20:15. Zryw "Biało-czerwonych" sprawił, że po asie serwisowym Winiarskiego zniwelowali straty do zaledwie dwóch punktów (19:21), ale Francuzi szybko otrząsnęli się i pewnie wygrali trzecią partię. W 4. secie przy stanie 10:7 po skutecznym ataku Kubiaka, sędzia ukarał naszego zawodnika czerwoną kartką, bo rywale poskarżyli się, że rzucił im kilka nieprzyjemnych słów. Zrobiło się nerwowo, ale nasi siatkarze utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie (14:9, 17:12). Przy stanie 18:14 sędzia przyznał punkt rywalom po autowej zagrywce Francuza i na parkiecie znów zawrzało. Jednak po pełnej emocji końcówce seta "Biało-czerwoni" doprowadzili do tie-breaka. W decydującej partii "Biało-czerwoni" czterokrotnie odrabiali dwupunktową stratę. Przy stanie 13:14 Kubiak zaryzykował i spudłował z zagrywki. W kolejnej akcji Bartmanowi nie udało się skończyć ataku, a kontra Francuzów okazała się zabójcza. Autor: Mirosław Ząbkiewicz Grupa A Francja - Polska 3:2 (25:21, 23:25, 25:20, 21:25, 15:13) Francja: Gerald Hardy-Dessources, Benjamin Toniutti, Marien Moreau, Julien Lyneel, Earvin Ngapeth, Kevin Le Roux i Jenia Grebennikov (libero) oraz Rafael Redwitz, Mory Sidibe, Nicolas Le Goff. Polska: Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman, Łukasz Żygadło, Marcin Możdżonek i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Jakub Jarosz, Andrzej Wrona, Michał Ruciak, Michał Kubiak. Bułgaria - Argentyna 3:1 (17:25, 25:19, 25:21, 31:29) Tabela: M Z P sety pkt 1. Brazylia 4 4 0 12:3 11 2. Bułgaria 4 4 0 12:3 11 3. USA 4 3 1 10:6 8 4. Francja 6 2 4 10:16 6 5. Argentyna 6 1 5 5:16 3 6. Polska 4 0 4 7:12 3 Grupa B Surgut, Rosja - Włochy 1:3 (24:26, 30:28, 20:25, 17:25) Teheran, Iran - Serbia 2:3 (24:26, 23:25, 25:17, 25:14, 16:18) Surgut, Rosja - Włochy 3:2 (25:23, 25:23, 26:28, 23:25, 15:12) Brema, Niemcy - Kuba 3:0 (25:18, 25:19, 25:16) Teheran, Iran - Serbia 3:2 (25:20, 24:26, 23:25, 25:22, 15:12) Brema, Niemcy - Kuba 3:1 (25:23, 25:22, 24:26, 25:23) tabela: M Z P sety pkt 1. Włochy 6 5 1 17:6 15 2. Rosja 6 5 1 16:8 13 3. Serbia 5 3 2 11:10 9 4. Niemcy 4 2 2 8:7 7 5. Iran 4 1 3 6:11 3 6. Kuba 6 0 6 3:18 0 Grupa C Apeldorn, Holandia - Portugalia 2:3 (21:25, 25:19, 25:23, 26:28, 13:15) Apeldorn, Holandia - Portugalia 3:0 (36:34, 25:23, 25:22) tabela: M Z P sety pkt 1. Holandia 6 4 2 15:8 13 2. Kanada 6 4 2 14:7 12 3. Finlandia 6 3 3 13:11 9 4. Portugalia 6 3 3 9:14 7 5. Korea Płd. 6 2 4 8:14 7 6. Japonia 6 2 4 9:14 6