Trzeci set półfinału turnieju olimpijskiego przyniósł bardzo złe wieści. Polscy kibice przeżyli chwile grozy, gdy poważnie wyglądającego urazu doznał Paweł Zatorski. Nasz libero zderzył się z Marcinem Januszem w trakcie gry. Kontakt ten był wyjątkowo pechowy i sprawił Zatorskiemu ogromny ból. Nikola Grbić złapał się za głowę i odwrócił wzrok. Nie chciał patrzeć na możliwą katastrofę swojego zespołu - bo taką byłaby kontuzja wykluczająca z gry Pawła Zatorskiego. Przy libero od razu znalazły się służby medyczne. Zatorski wstał i wrócił do gry. Nadal jednak odczuwał ból Paweł Zatorski podniósł się z parkietu z grymasem bólu na twarzy. Libero był w stanie kontynuować grę, ale widać było, że ból towarzyszy mu przy przyjmowaniu piłek. Wiele wskazywało na to, że po trzecim secie legenda polskiej kadry będzie musiała zrezygnować z dalszej gry. Niestety, Polacy nie pozbierali się już w trzecim secie. Przegrali go 14:25 i w całym spotkaniu było już 2:1 dla Stanów Zjednoczonych. Sytuacja zrobiła się więc bardzo skomplikowana. Jedna przegrana partia dzieliła nas od odpadnięcia z turnieju olimpijskiego. Dobra informacja jest taka, że Paweł Zatorski wyszedł na boisko od początku czwartego seta.