Giba i Vissotto nie wystąpili również w pierwszym turnieju w Toronto. Mieli być gotowi na zawody w Polsce, ale nie zdołali do końca wyleczyć kontuzji. Do ekipy dołączył za to Murilo. - Wróciłem już do normalnych treningów i nic mi nie dolega. Jestem gotowy do gry i chciałbym pomóc zespołowi. Nie wiem, co się stało w Kanadzie, że ponieśliśmy dwie porażki, ale wierzę, że wygramy Ligę Światową, a z tygodnia na tydzień będziemy grać coraz lepiej - powiedział Murilo. Ze startu w Toronto do końca nie był zadowolony również trener Bernardo Rezende. - Oczywiście nie taki początek sobie wymarzyliśmy, ale jeszcze nic nie jest stracone. Traktujemy Ligę Światową poważnie, ale to nie jest dla nas najważniejszy turniej. W pełni skupiamy się na przygotowaniach do igrzysk w Londynie - zaznaczył. Zawody w Katowicach odbędą się w dniach 1-3 czerwca. W grupie B Polacy zmierzą się z Finlandią, Kanadą i Brazylią.