Jak się okazało, konieczna był kroplówka. Poinformowała o tym narzeczona siatkarza Anna Grejman w mediach społecznościowych, dołączając zdjęcie Kurka. Nic poważnego się jednak nie stało, a przyczyną gorszego samopoczucia było najprawdopodobniej przemęczenie. Tego samego dnia, kilka godzin wcześniej zawodnik zagrał w zwycięskim meczu ligowym swojego obecnego klubu Onico Warszawa z Asseco Resovią Rzeszów (3-0), zdobywając w sumie 16 pkt. Niedługo po nieszczęsnym zdarzeniu obydwoje z narzeczoną (też siatkarką) wrócili jeszcze na galę, gdzie najlepszy zawodnik ostatnich mistrzostw świata odebrał nagrodę wraz z kolegami z reprezentacji. Co więcej, ponieważ nie było kapitana Michała Kubiaka, to właśnie Kurek podziękował za wyróżnienie w imieniu całego zespołu. RP