"Biało-czerwoni" wyprzedzili ekipy Niemiec i Argentyny. Na czele bez zmian - liderem pozostali Brazylijczycy przed Rosjanami. Wyżej o dwie lokaty w rankingu znalazła się też czwarta drużyna ubiegłorocznych mistrzostw Europy Włosi, którzy w turnieju finałowym LŚ nie zachwycili, ale zdobyte punkty pozwoliły im awansować z szóstej na czwartą pozycję, tuż za USA. Spadek z trzeciej na piątą lokatę zanotowali z kolei Serbowie, którzy nie zakwalifikowali się do najlepszej ósemki LŚ. Ranking FIVB jest istotny w obliczu turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Londynie. Im wyżej notowany zespół, tym większa szansa uczestniczenia w trzech imprezach tego typu - Pucharze Świata na przełomie listopada i grudnia w Japonii, europejskim i interkontynentalnym turnieju eliminacyjnym. Dla Andrei Anastasiego trzecie miejsce w LŚ z Polską jest największym sukcesem w karierze, mimo że dwukrotnie triumfował w tych rozgrywkach z kadrą Włoch. "Ale wtedy nie byłem w tak trudnej sytuacji personalnej. Na początku obecnej edycji LŚ mieliśmy spore problemy. Mało czasu na przygotowania, okrojony skład. Nikt nie dawał nam najmniejszych szans, a i tak się udało" - zaznaczył włoski szkoleniowiec. Kolejną ważną imprezą dla polskich siatkarzy będą wrześniowe mistrzostwa Europy. W Lidze Światowej "Biało-czerwoni" byli drugą ekipą Starego Kontynentu po Rosjanach, którzy w finale zwyciężyli z obrońcami tytułu Brazylijczykami 3:2. "Jestem daleki od stwierdzenia, że jesteśmy drugim zespołem w Europie po Rosjanach. To nie tak. Do mistrzostw pozostało wiele czasu, wiele drużyn zmieni składy, dojdą inni zawodnicy, inaczej będzie z formą. To inny turniej i inne zespoły. Jest wiele drużyn bardzo silnych w Europie. A sport to nie matematyka. Każdy medal trzeba wywalczyć" - podkreślił Anastasi. Od poniedziałku Anastasi i jego podopieczni wyjechali na urlopy. W dużej mierze wybierany jest kierunek włoski m.in. trener uda się na Sycylię, Piotr Gruszka z Krzysztofem Ignaczakiem wybrali Sardynię, Bartosz Kurek również myśli o słońcu i plaży. Po raz kolejny kadra zbierze się w Spale 25 lipca.