W pierwszym secie od stanu 4:4 nasz zespół zdobył sześć punktów z rzędu, a później spokojnie powiększał przewagę. Szwajcarki nie wytrzymywały tempa gry narzuconego przez "Biało-czerwone" i popełniały coraz więcej błędów. Przy stanie 18:7 trener rywalek po raz drugi poprosił o czas po tym, jak jego zespół stracił cztery punkty z rzędu. Nie pomogło. Już po chwili było 20:7 dla Polek. Nasze siatkarki popełniły jednak kilka błędów podczas wykańczania akcji i po czterech przegranych wymianach z pięciu, trener Piotr Makowski wziął czas przy stanie 22:13. - W trudnej sytuacji lepiej oddać piłkę i pobronić - przekonywał. Pierwszą partię mocnym zbiciem po skosie zakończyła Małgorzata Glinka-Mogentale (25:14). Nasz zespół nie rozpoczął najlepiej drugiego seta - brakowało zwłaszcza dobrego przyjęcia. Trener szybko poprosił o czas (2:4) i Polki zaczęły łapać rytm gry. Dwa świetne bloki zaliczyła Lena Dziękiewicz, a przy serwisie Katarzyny Gajgał-Anioł "Biało-czerwone" zdobyły osiem punktów i prowadziły już 12:6. Wciąż miały problemy z przyjęciem, ale znakomicie funkcjonował blok (7-0 w tym elemencie w drugiej partii). Po ataku Anny Werblińskiej miały piłkę setową (24:12), lecz zanim zakończyły seta, rywalkom udało się "urwać" jeszcze trzy punkty. Po jednostronnej grze na początku trzeciego seta nasze reprezentantki prowadziły już 14:3. Szwajcarki nie miały atutów, aby nawiązać wyrównaną walkę, zwłaszcza że nasze siatkarki odrzuciły je od siatki dobrą zagrywką. Polska - Szwajcaria 3:0 (25:14, 25:15, 25:9) Polska: Izabela Bełcik, Anna Werblińska, Eleonora Dziękiewicz, Małgorzata Glinka-Mogentale, Katarzyna Gajgał-Anioł, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Mariola Zenik (l) - Maja Tokarska, Katarzyna Mroczkowska, Klaudia Kaczorowska, Joanna Wołosz, Izabela Kowalińska. Szwajcaria: Ines Granvorka, Patricia Schauss, Mandy Wigger, Laura Unternauhrer, Sandra Stocker, Kristel Marbach, Tabea Dalliard (libero) oraz Laura Sirucek, Zora Widmer, Elena Steinemann, Leonie Bisang. --- W pierwszym spotkaniu turnieju w Łodzi Belgijki pewnie pokonały Hiszpanki 3:0 (25:20, 25:18, 25:12). Spotkanie nie dostarczyło wielu emocji. Przewaga faworytek była ogromna i po 65 minutach gry zakończyły pojedynek przy pierwszej piłce meczowej. Łódzki turniej jest jednym z pięciu turniejów kwalifikacyjnych rozgrywanych w strefie europejskiej. Awans do finałów mistrzostw świata uzyskają zwycięzcy pięciu grup oraz dwie najlepsze drużyny z drugich miejsc. Mistrzostwa świata w 2014 r. odbędą się na przełomie września i października we Włoszech. Program turnieju kwalifikacyjnego do MŚ: 3 stycznia (piątek)godz. 17.30 Hiszpania - Belgia 0:3 (20:25, 18:25, 12:25) godz. 20.30 Polska - Szwajcaria 3:0 (25:14, 25:15, 25:9)4 stycznia (sobota)godz. 17.00 Belgia - Szwajcaria godz. 20.30 Polska - Hiszpania5 stycznia (niedziela)godz. 17.30 Szwajcaria - Hiszpaniagodz. 20.30 Polska - Belgia