Trenerzy obu zespołów umówili się na rozegranie pięciu pełnych setów. Siatkarki Azerbejdżanu tylko w czwartej partii postawiły się "Biało-Czerwonym", które tę część spotkania rozpoczęły w rezerwowym składzie. Polki przegrywały już 12:18, ale udane zagrywki środkowej Anny Stencel pozwoliły na zniwelowanie strat. W końcówce toczyła się już walka punkt za punkt, a tę rywalizację wygrały zawodniczki trenera Jacka Nawrockiego. Wcześniej to polskie siatkarki dominowały na boisku, miały zdecydowanie więcej atutów w bloku i w ataku. Także ostatni set był dość jednostronny; "Biało-Czerwone" nie tylko blokiem, ale także zagrywką seryjnie zdobywały punkty. W sobotę obie reprezentacje spotkają się ponownie. Azerki będą ostatnim przeciwnikiem polskich siatkarek w fazie grupowej turnieju kwalifikacyjnego, który od poniedziałku rozgrywany będzie w niderlandzkim Apeldoorn. Wcześniej zmierzą się z Bułgarkami i gospodarzem imprezy. W drugiej grupie zagrają Turcja, Niemcy, Belgia i Chorwacja. Po dwie najlepsze drużyny uzyskają awans do półfinału. Do igrzysk zakwalifikuje się tylko zwycięzca turnieju. Marcin Pawlicki Polska - Azerbejdżan 5:0 (25:19, 25:22, 25:18, 26:24, 25:17) Polska: Wołosz, Smarzek-Godek, Wójcik, Kąkolewska, Stysiak, Alagierska, Stenzel (L) oraz Twardowska, Górecka, Kowalewska, Łukasik, Centka, Fedusio, Jagła (L), Stencel.