Spotkanie z gospodyniami turnieju, podobnie jak w mecz z Tajwanem (również przegranym 1:3), mistrzynie Europy mogły rozstrzygnąć na swoją korzyść. Szczególnie żal drugiego seta, w którym nasze zawodniczki nie wykorzystały czterech setboli. W naszej drużynie najlepiej funkcjonował blok. Polki zdobyły 19 punktów tym elementem (Japonia - 9). Szkoda, że w pozostałych elementach nie było już tak dobrze. Atak zdecydowanie na korzyść zawodniczek z Kraju Kwitnącej Wiśni (67 pkt - 49 pkt). O dwa "oczka" więcej Japonki zdobyły bezpośrednio z pola zagrywki (5-2). Na słowa uznania w naszym zespole zasługuje Anna Podolec. 21-letnia zawodniczka, która rozpoczęła mecz w wyjściowej szóstce, zdobyła aż 25 punktów. Młoda siatkarka wyrasta na prawdziwą gwiazdę polskiej reprezentacji. Już teraz uznać ją można za odkrycie mistrzostw świata. Jednak Podolec nie miała odpowiedniego wsparcia koleżanek. Barierę 10 punktów przekroczyły jeszcze Milena Rosner (11) i Maria Liktoras (10). Punkty: 1. Anna Podolec - 25 2. Milena Rosner - 11 3. Maria Liktoras - 10 Atak: 1. Anna Podolec - 21 2. Milena Rosner - 9 3. Maria Liktoras - 6 Blok: 1. Izabela Bełcik - 5 2. Anna Podolec - 3 3. Maria Liktoras - 3 Zagrywka: 1. Anna Podolec - 1 2. Joanna Mirek - 1 3. Maria Liktoras - 1