"Zagramy bez lęku, bez obaw, bez stresu. Chciałabym, żebyśmy znów czuły się silne w Europie. Nie chcę jechać na mistrzostwa z myślą, że trzeba bronić tytułu. Zamierzam dobrze zagrać każdy mecz po kolei" - powiedziała zawodniczka w "Przeglądzie Sportowym". "Skowronek" wie, że wywalczenie trzeciego "złota" z rzędu będzie trudne. "Mam świadomość tego, że wszyscy myślą o pokonaniu nas. Rozmawiam z koleżankami z innych reprezentacji. Wiem, że nie jesteśmy zbyt wygodnym przeciwnikiem. Bywamy zadziorne, trudno nas zapomnieć po meczu, dajemy w kość. Nie ma co liczyć, że ktoś nas zlekceważy" - stwierdziła siatkarka. Jaki cel stawia przed sobą na mistrzostwach Europy? "Chciałabym zagrać każdy mecz na maksa, z takim zaangażowaniem, bym nie musiała płakać, że zrobiłam coś nie tak, że czegoś zabrakło. Jeśli każda z nas znajdzie w sobie taką iskierkę, to stworzymy silną drużynę - powiedziała Skowrońska-Dolata.