Po kapitalnym poprzednim sezonie polskie siatkarki przystępują do nowego z zupełnie innej pozycji. Nie tylko Ligę Narodów mogą potraktować jako przygotowanie do startu w igrzyskach olimpijskich, ale też niektórzy eksperci widzą dla nich szansę na olimpijski medal. Na razie, po drugim meczu z Holandią, selekcjonerowi może zapalić się jednak delikatna lampka ostrzegawcza - przeciwko mocniejszemu składowi rywalek jego drużyna miała problemy. W porównaniu do pierwszego meczu trener Stefano Lavarini wybrał do meczowej czternastki trzy nowe zawodniczki. Żadna z nich nie znalazła jednak miejsca w pierwszej szóstce. W niej zmiana była tylko jedna - Kamilę Witkowską zastąpiła Klaudia Alagierska. W pierwszym secie Polki odskoczyły na dwa punkty przy zagrywkach Martyny Łukasik, prowadziły 8:6. Chwilę później to one traciły dwa "oczka" do rywalek i trener poprosił o pierwszą przerwę. Holenderki były jednak w stanie dorzucić jeszcze dwa punkty do tej przewagi. Pomogły im zagrywki Anne Buijs, która po przerwie wraca do kadry. Tym razem Polkom nie pomogło wejście Natalii Mędrzyk, zaledwie punkt atakiem zdobyła Magdalena Stysiak. "Biało-Czerwone" przegrały 18:25. Dwa duże powroty do kadry. Siatkarki będą mieć okazję, by się wykazać Przyjęcie i atak problemem Polek. Przełamanie przyszło w trzecim secie W pierwszym spotkaniu obu drużyn Polki wygrały komplet pięciu setów. "Takie sparingi nam pomagają, bo kreują nam drużynę. Spodziewałyśmy się, że rywalki postawią się troszeczkę mocniej" - komentowała środkowa Joanna Pacak. I w piątek Holenderki pokazały swoją silniejszą wersję. Ich trener Felix Koslowski posłał w bój nieco mocniejszy skład. Oprócz Buijs była w nim także m.in. atakująca Celeste Plak. I w drugim secie jej drużyna szybko objęła wysokie prowadzenie 7:2. Polkom w odrabianiu strat pomogły zagrywki Agnieszki Korneluk i Stysiak, udało się doprowadzić do remisu 8:8. Wkrótce jednak rywalki znów "uciekły". Znalazły sposób na zablokowanie Alagierskiej, Lavarini wprowadził rozgrywającą Marlenę Kowalewską, ale przy niezbyt dokładnym przyjęciu niewiele mogła zdziałać. Nie pomógł zryw przy zagrywkach Olivii Różański, Polska ponownie przegrała 18:25. W trzeciej partii "Biało-Czerwone" w końcu wypracowały sobie większą, bo aż sześciopunktową przewagę. Tym razem to Koslowski szybko reagował przerwami. Polki tak bardzo rwały się do gry, że w jednej z akcji Katarzyna Wenerska zaserwowała... jeszcze przed właściwym gwizdkiem sędziego Wojciecha Maroszka. Poprawiły też skuteczność w ataku i prowadziły niemal do końca seta. Zmarnowały jednak aż pięć piłek setowych i Holandia doprowadziła do gry na przewagi. W niej wygraną 26:24 dał natomiast blok Stysiak. Świetne wejście Malwiny Smarzek. Rywalki lepsze w tie-breaku Po trzecim secie Lavarini wprowadził na boisko zupełnie odmienioną szóstkę. Na boisku po raz pierwszy w tym sezonie reprezentacyjnym pojawiły się Malwina Smarzek, Weronika Centka i Justyna Łysiak. Rezerwowe otworzyły partię całkiem dobrze, miały dwa punkty przewagi. Zmiany były jednak również po holenderskiej stronie siatki. Kiedy kontratak wykończyła Smarzek, Polska prowadziła 11:8. Tyle że trzy kolejne akcje przegrała. Ale drużyna odzyskała prowadzenie po świetnych zagrywkach Smarzek - kapitalna seria skończyła się na wyniku 16:11. Wracająca do kadry atakująca poprowadziła Polki do wygranej 25:19. Tie-break dwiema udanymi akcjami rozpoczęły przyjezdne, ale Polki szybko wyrównały. Przy prowadzeniu Holandii 5:3 na boisko wróciła Martyna Łukasik, zmieniona po trzeciej partii. Tyle że przyjmująca rozpoczęła od nieudanego ataku. W drugiej części partii Holenderki już dominowały, nawet Smarzek straciła skuteczność. Rywalki pokonały Polskę 15:7, a cały mecz wygrały 3:2. Kolejne spotkanie Holenderki i Polki rozegrają już za kilka dni w Antalyi, w ramach pierwszego turnieju Ligi Narodów. "Biało-Czerwone" zainaugurują rywalizację 14 maja od meczu z Włochami. Holandia rozpocznie od meczu z Bułgarią. Z Bielska-Białej Damian Gołąb Polska: Stysiak, Alagierska, Łukasik, Wenerska, Korneluk, Różański - Szczygłowska (libero) oraz Mędrzyk, Kowalewska, Smarzek, Centka, Witkowska, Piasecka, Łysiak (libero) Holandia: Plak, Van Aalen, Buijs, Baijens, Jasper, Timmerman - Reesink (libero) oraz Marring, Lohuis, Knip (libero), Knollema, Bongaerts, Dambrink