"Biało-czerwone" uległy w piątek Brazylii 0:3 w swoim pierwszym meczu Pucharu Świata siatkarek, który rozpoczął się w Japonii. Trzy najlepsze drużyny z tego turnieju awansują do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Pekinie. - Nie byłyśmy tak dobre, jak nasze rywalki, które grały szybką piłką. Poza tym Brazylijki dobrze zagrały blokiem i popełniły mniej błędów od nas. Stąd taki, a nie inny, wynik - stwierdziła Rosner. - Brazylia od początku meczu była silna i okazała się od nasz lepsza. My nie zagraliśmy tego, co potrafimy, dlatego w następnym meczu będziemy chcieli to zmienić - dodał Marco Bonitta, selekcjoner reprezentacji Polski. - Najważniejsze jest dla nas zwycięstwo. Zagrałyśmy dobrze w defensywie i w polu zagrywki. Nasza gra obronna pomogła nam zneutralizować polski atak - powiedziała Helia Souza Fofao, kapitan Brazylii.