Polskie siatkarki przystępowały do tego spotkania po wygranej z Kanadą, a także porażce w trzech setach z Brazylijkami. Pierwszy set meczu z Koreą Południową był absolutnym popisem podopiecznych trenera Stefano Lavariniego, które oddały rywalkom tylko dziewięć punktów. Polki od początku narzuciły swoją dominację, wygrywając sześć pierwszych punktów, a największą przewagę osiągnęły na sam koniec seta, zdobywają osiem z dziewięciu ostatnich "oczek". W drugiej partii nasze siatkarki nie zdołały odskoczyć Koreanką na więcej niż trzy punkty. W pewnym momencie Polki oddały nawet przeciwniczką prowadzenie, lecz ostatecznie wygrały 25:23. Liga Narodów. Polskie siatkarki pewnie pokonały rywalki z Korei Południowej Trzeci - i jak się okazało ostatni - set przebiegał już pod całkowitą kontrolą naszej kadry, która wygrała 25:11, zamykając tym samym mecz w trzech partiach. Kolejnymi rywalkami reprezentacji Polski będą zawodniczki z Niemiec. Początek meczu w niedzielę 5 czerwca o godzinie 19.00. Polska - Korea Południowa 3:0 (25:9, 25:23, 25:11)