Wiadomość jest pozytywnym zwieńczeniem starań PZPS o szansę na kwalifikację olimpijską dla naszych seniorek. Po udanym debiucie "Biało-Czerwonych" w elitarnych rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Narodów sportowy apetyt tak kibiców jak i samych zawodniczek słusznie wzrósł, jednak według nowych zasad ustalania światowego rankingu FIVB wygrane w VNL nie zostały wzięte pod uwagę. Według nowych regulacji FIVB rankingi siatkarek i siatkarzy wyłonią uczestników turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Tokio 2020. Prawo gry o awans do imprezy czterolecia otrzymają po 24 państwa, wyłączając gospodarzy turnieju olimpijskiego, czyli reprezentacje Japonii. Drużyny, które wezmą udział w pierwszej fazie kwalifikacji do Tokio do sześciu czterozespołowych grup będą przydzielone na zasadzie tzw. "serpentyny".Polscy siatkarze, którzy zajmują 4. miejsce, występ w pierwszej fazie kwalifikacji mają pewny. Mistrzowie świata trafili do grupy D z Francją, Słowenią oraz Tunezją. Gorzej wyglądała sytuacja w przypadku Polek. "Biało-Czerwone" plasują się dopiero na 26. miejscu i wyglądało na to, że w interkontynentalnych kwalifikacjach ich zabraknie. Podopieczne Jacka Nawrockiego jednak dostanę szansę, żeby powalczyć o igrzyska. Na razie nie wiadomo, z kim Polki zagrają. Interkontynentalne turnieje kwalifikacyjne kobiet do IO 2020 (sześć turniejów po cztery drużyny) są zaplanowane na 2-4 sierpnia 2019 r. Panowie o igrzyska powalczą tydzień później.