Polskie siatkarki podniosły się po nokaucie. Świetny początek mistrzostw Europy U-16
Polskie siatkarki do lat 16 rozpoczynają mistrzostwa Europy od spektakularnego triumfu. W pierwszym secie inauguracyjnego spotkania z Francją przegrały aż 15:25, by wygrać trzy kolejne partie i cieszyć się ze zwycięstwa w całym meczu 3:1. To jednak dopiero pierwszy krok. Teraz przed nastoletnimi siatkarkami seria wymagających meczów w Tiranie, gdzie rywalizują w fazie grupowej mistrzostw Europy.

Polskie siatkarki do turnieju w stolicy Albanii przygotowywały się pod okiem trenera Macieja Dobrowolskiego. Kwalifikację wywalczyły jesienią ubiegłego roku w Dębicy, gdzie zdobyły złoty medal EEVZA, czyli mistrzostw Europy Wschodniej. Teraz drużyna Dobrowolskiego ma za sobą cykl zgrupowań i sparingów. Ostatnie z nich rozgrywała w Giżycku oraz Rimini, mierząc się z Litwą i Włochami. Z tymi ostatnimi przeciwniczkami udało im się wygrać raz w trzech spotkaniach.
Trener reprezentacji Polski do lat 16 stawiał jednak przed swoimi siatkarkami ambitne zadania. "Stawiamy przed sobą wysokie cele i mocne wyzwania. Do każdego meczu podejdziemy z szacunkiem do rywalek, ale też bez respektu. Znamy swoje wysokie umiejętności" - zapowiadał Dobrowolski w wypowiedzi dla Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Mistrzostwa Europy U-16. Wielkie emocje w meczu Polska - Francja, siatkarki znad Wisły triumfują
Już na inaugurację mistrzostw Europy drużyna z Polski przeżyła emocjonalny rollercoaster. "Biało-Czerwone" w pierwszym meczu zmierzyły się z Francją i początek miały bardzo trudny. Skończyło się siatkarskim nokautem w pierwszym secie - przegrały 15:25.
Ale w kolejnych partiach to one przejęły inicjatywę. Liderką ofensywy była Aleksandra Wika, która w całym meczu zdobyła łącznie 19 punktów. Napędzana przez nią drużyna zwyciężyła w drugim secie 25:22 i powtórzyła ten wynik w trzeciej partii.
Kluczowy był jednak czwarty set. W nim "Biało-Czerwone" prowadziły, ale w końcówce siatkarki z Francji były o krok od przedłużenia spotkania. Ostatecznie jednak to Polki lepiej wytrzymały emocjonującą końcówkę - po grze na przewagi zwyciężyły 26:24, kończąc całe spotkanie wygraną 3:1.
W Tiranie czeka je jednak jeszcze seria spotkań. W grupie pierwszej, która rywalizuje w stolicy Albanii, zagrają jeszcze z Hiszpanią, Bułgarią, Włochami, Albanią, Litwą i Ukrainą. Rywalizacja w fazie grupowej - druga grupa gra w Pristinie w Kosowie - zakończy się 10 lipca. Po dwie najlepsze drużyny z obu grup wywalczą awans do półfinału. Mecze o medale zaplanowano na 13 lipca w Tiranie.
Francja - Polska 1:3 (25:15, 22:25, 22:25, 24:26)


