Mecze ze Słowaczkami są ostatnim sprawdzianem formy podopiecznych Jacka Nawrockiego przed turniejem Volley Masters, który w dniach 4-9 września odbędzie się w szwajcarskim Montreux. To będzie też ostatnia impreza "Biało-Czerwonych" w tym sezonie reprezentacyjnym. Sobotnie spotkanie ze Słowaczkami było bardzo jednostronne. Wyjątkowy przebieg miała pierwsza odsłona, w której przy stanie 8:6 Polki zdobyły 14 punktów z rzędu. To zasługa m.in. Martyny Grajber, której zagrywki sprawiały sporo kłopotu rywalkom. W kolejnych partiach przewaga polskiego zespołu też nie podlegała dyskusji, dobrze funkcjonował blok, skutecznością w ataku imponowała Malwina Smarzek. Trenerzy obu reprezentacji umówili się na rozegranie pięciu setów bez względu na wynik. Nawrocki sięgnął po zmienniczki, na parkiecie pojawiły się Klaudia Alagierska, Martyna Łukasik, Magdalena Damaske, Natalia Murek, Małgorzata Jasek oraz Weronika Wołodko. Drugi garnitur naszych siatkarek też okazał się za mocny dla Słowacji. W niedzielę kolejny sparing rozpocznie się o godz. 18, a poniedziałkowy o 10. Polska - Słowacja 5:0 (25:8, 25:14, 25:20, 25:17, 25:20) Polska: Julia Nowicka, Agnieszka Kąkolewska, Justyna Łukasik, Martyna Grajber, Malwina Smarzek, Julia Twardowska, Maria Stenzel (libero) - Klaudia Alagierska, Martyna Łukasik, Magdalena Damaske, Natalia Murek, Małgorzata Jasek, Weronika Wołodko.