Reprezentacja Polski siatkarek w igrzyskach olimpijskich pojawiła się pierwszy raz od 16 lat. Po dwóch wygranych meczach i porażce awansowała do ćwierćfinału. W nim jednak nasza ekipa przegrała wyraźnie z USA 0:3. Koszmarny mecz Polek w ćwierćfinale igrzysk. Sroga lekcja od USA Po meczu Polki były rozczarowane. Pojawiły się łzy. Jedną z tych, której ciężko było znieść gorycz porażki, była Magdalena Jurczyk. Ona rozegrała w tym meczu dwa sety. W trzecim zastąpiła ją Klaudia Alagierska. - Dostałyśmy solidną lekcję od Amerykanek. Nie miałyśmy żadnego punktu zaczepienia. W żadnym elemencie nie byłyśmy w stanie dorównać Amerykankom - mówiła Jurczyk. Amerykanki to mistrzynie olimpijskie z Tokio, które regularnie zdobywają medale na największych imprezach. Polki w dwóch ostatnich edycjach Ligi Narodów stawały na podium i dołączyły do światowej czołówki. Z Paryża - Tomasz Kalemba, Interia Sport