Reprezentacja Polski jest już na ostatniej prostej przed mistrzostwami Europy. Siatkarki prowadzone przez Stefano Lavariniego rozegrały trzy sparingi z Turcją. Najpierw pokonały ją w Krośnie, później przegrały w Mielcu, by zakończyć serię spotkań drugim zwycięstwem. Mimo że do pierwszego meczu mistrzostw Europy pozostały już niespełna dwa tygodnie, polskie siatkarki nie zamierzają odpuszczać ani na moment, co czasami prowadzi do niebezpiecznie wyglądających sytuacji. Tak było w drugim secie sobotniego spotkania. Magdalena Stysiak w czasie jednej z akcji popędziła za piłką, która opuszczała boisko. Polska atakująca próbowała przedłużyć akcję swojej drużyny, ale nie była już w stanie wyhamować przed bandą reklamową. Uderzyła w nią udem. Sytuacja wyglądała na tyle niebezpiecznie, że siatkarki obu zespołów od razu podbiegły do Stysiak. Sprintem w tamtą stronę ruszył również jeden z fizjoterapeutów polskiej kadry. 22-letnia siatkarka szybko się jednak podniosła i kontynuowała grę. Boisko opuszczała tylko na krótkie zmiany. Tego brakowało polskim siatkarkom. Liderka kadry przyznała wprost Magdalena Stysiak walczyła do końca. "Taki jest sport" Po spotkaniu nie ukrywała jednak, że sytuację przypłaciła bólem. - To trochę bolesne, ale jest ok - zapewnia siatkarka. I podkreśla, że nawet w sparingach trzeba walczyć do końca. Atakująca to w tym sezonie zdecydowana liderka polskiej kadry. Została najlepiej punktującą zawodniczką Ligi Narodów, którą reprezentacja Polski sensacyjnie zakończyła na trzecim miejscu, zdobywając pierwszy w historii kadry medal tych rozgrywek. Stysiak dobrze radziła sobie również w czasie meczów z Turcją. - Jest fajnie. Może być jeszcze lepiej, mamy mankamenty, które w tych spotkaniach były widoczne. Ale fajnie to wygląda, cieszy ta gra i to, że potrafimy wygrywać w sparingach z zespołem tak mocnym, jak Turcja - mówi polska siatkarka. "Biało-Czerwone" rozpoczną mistrzostwa Europy już 18 sierpnia. Będą rywalizować w grupie A, która będzie rozgrywać swoje mecze w Belgii, w Gandawie. Pierwszymi przeciwniczkami Polek będą siatkarki ze Słowenii. Z Mielca Damian Gołąb Niepokojące wieści dla polskiej kadry. Problemy młodej siatkarki