Następcą szkoleniowca, który dwukrotnie poprowadził biało-czerwone do mistrzostwa Europy zastąpi dotychczasowy asystent Ireneusz Kłos. Drugim trenerem będzie Marian Kardas, a nad wszystkim ma czuwać Waldemar Wspaniały. Ten skład osobowy ma prowadzić kadrę siatkarek do zakończenia mistrzostw świata. Jedna niewiadoma została rozwiązana. W dalszym ciągu nie wiemy, czy nowemu selekcjonerowi uda się namówić do powrotu Małgorzatę Glinkę. Dwukrotna mistrzyni Europy zapowiedziała, że w tym roku jej występy w reprezentacji są wykluczone. - Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia bez sięgania po radykalne środki - powiedział Waldemar Wspaniały. Jakie radykalne środki ma na myśli były szkoleniowiec kadry siatkarzy? Glinka może zostać zawieszona, jeśli odmówi gry w reprezentacji. Nie zmienia to faktu, że na niespełna dwa miesiące przed mistrzostwami świata w Japonii trudno o optymizm. Japoński czempionat miał być kolejnym krokiem naprzód "złotek". - Nie przekreślałbym niczego, ale nie róbmy sobie nadziei na medale podczas mistrzostw świata. W to nie wierzę. Wyjście z grupy i dobra walka w dalszej fazie turnieju to będzie sukces - stwierdził sceptycznie prezes PZPS Mirosław Przedpełski. <a href="http://sport.interia.pl/gal?photoId=289988&tytulGal=Dymisja+Andrzeja+Niemczyka%21&galId=7388&nr=1">Andrzej Niemczyk - galeria zdjęć</a>