Na to czekały polskie siatkarki. Arcyważny komunikat przed igrzyskami w Paryżu
Znamy terminarz gier w turnieju olimpijskim siatkarek. Zespół Stefano Lavariniego, jako jeden z faworytów do medalowych lokat, przystąpi do batalii o medale 28 lipca o godz. 13:00. Pierwszym rywalem Polek będzie Japonia. W kolejnych spotkaniach "Biało-Czerwone" zmierzą się z Kenią (31 lipca, godz. 21:00) i Brazylią (4 sierpnia, godz. 21:00).
Losowanie grup odbyło się 19 czerwca w Bangkoku, krótko przed rozpoczęciem finałów Ligi Narodów siatkarek. Polki nie znalazły się w gronie rozstawionych. Awans na igrzyska olimpijskie zapewniły sobie jeszcze w ubiegłym sezonie, zajmując drugie miejsce w turnieju kwalifikacyjnym w Łodzi.
Podopieczne Stefano Lavariniego rozpoczną turniej w Paryżu od konfrontacji z Japonią. To spotkanie rozpocznie się 28 lipca o godz. 13:00. Dwa kolejne mecze grupowe polskich siatkarek zaplanowano na 31 lipca (Kenia) i 4 sierpnia (Brazylia). Obie potyczki wyznaczono na godz. 21:00.
Polki czekają na udany rewanż z Brazylijkami. Najbliższa okazja za 39 dni
Szczególnie interesująco zapowiada się starcie z Brazylijkami, z którymi "Biało-Czerwone" przegrały w ostatniej edycji Ligi Narodów. Olimpijska arena wydaje się najwłaściwszym miejsce na udany rewanż z liderkami rankingu FIVB i aktualnymi wicemistrzyniami świata.
W olimpijskim turnieju siatkarek udział wezmą:
Grupa A: Francja, Serbia, Chiny, Stany Zjednoczone
Grupa B: Brazylia, Kenia, Japonia, Polska
Grupa C: Włochy, Dominikana, Holandia, Turcja
- Wiem, że na igrzyskach wszystkie zespoły będą na wysokim poziomie. Nie potrzebowałem ostatnich meczów, by wiedzieć, że Japonia gra na dobrym poziomie od lat. Brazylia tym bardziej. Nie lekceważę też jednak Kenii, już grałem przeciwko niej w czasie igrzysk. Wiem także, co to znaczy uczestniczyć w takich zawodach, gdzie emocje i nastawienie jest zupełnie inne niż na co dzień. Dla mnie najważniejsze jest budowanie naszej formy i nastawienia. Mam duży respekt dla każdego w naszej grupie - przekonywał selekcjoner polskiej kadry, Stefano Lavarini, tuż po powrocie z turnieju finałowego LN.
Nie potrzebowałem ostatnich meczów, by wiedzieć, że Japonia gra na dobrym poziomie od lat. Brazylia tym bardziej. Nie lekceważę też jednak Kenii, już grałem przeciwko niej w czasie igrzysk.
Po fazie grupowej turnieju olimpijskiego do ćwierćfinałów awansują dwa najlepsze zespoły z każdej z grup oraz dwie najlepsze drużyny sklasyfikowane na trzecich miejscach. Podobnie jak w Lidze Narodów, również w trakcie igrzysk za zwycięstwa 3:0 i 3:1 będą przyznawane trzy punkty, za 3:2 dwa, a za przegraną po tie-breaku jedno "oczko".
Liczba zgromadzonych punktów wpłynie z kolei na to, z kim dana drużyna zagra w ćwierćfinale. Najlepiej punktujący zespół z awansem z pierwszego miejsca zagra bowiem z najsłabszą reprezentacją, która awansuje z trzeciego miejsca, druga najlepiej punktująca drużyna awansująca z pierwszego miejsca z najlepszym zespołem z trzeciego miejsca itd.
Turniej olimpijski siatkarek w Paryżu potrwa od 27 lipca do 11 sierpnia.
