Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Polska - Rosja! Polki udanie rozpoczęły 2. rundę mundialu. Podopieczne Jerzego Matlaka po dramatycznym pojedynku pokonały rewelację turnieju Koreę Płd 3:2. Wyniki innych sobotnich spotkań grupy E również były korzystne dla Polek. Dzięki temu "Biało-czerwone" wciąż miały szansę na awans do półfinału, ale nie mogły przegrać z Rosją. Polki dzielnie walczyły, lecz "Sborna", broniąca mistrzowskiego tytułu, rozegrała bardzo dobry mecz i nie dała szans naszym reprezentantkom. Polski zespół ma już tylko czysto teoretyczne szanse na awans do półfinału. Nie zagwarantują go nam same zwycięstwa w ostatnich dwóch spotkaniach. Musimy liczyć także na potknięcia faworytek. Na początku pierwszego seta Rosjanki wypracowały sobie kilkupunktową przewagę i choć "Biało-czerwone" doprowadziły do remisu 9:9, to przegrały sześć kolejnych wymian. Wydawało się, że nasz zespół może poderwać się jeszcze do walki po dwóch świetnych blokach Bednarek-Kaszy i Werblińskiej, ale na 2. przerwę techniczną Polki schodziły wysoko przegrywając (11:16). Polki dobrze broniły, ale miały problemy ze skutecznym atakiem. Gdy po chwili Mariola Zenik dała się trafić piłką po zagrywce jeden z rywalek, było już 13:20 i trener Jerzy Matlak po raz drugi poprosił o czas. W końcówce nasze reprezentantki zaczęły odrabiać straty i przy stanie 17:22 trener Rosjanek musiał wziąć czas. Jego siatkarki po krótkiej przerwie odzyskały koncentrację i szybko zdobyły trzy punkty pieczętując zwycięstwo w 1. secie. Druga partia miała podobny przebieg. Po ataku Tatiany Koszelewej Rosjanki prowadziły 20:16. Polki zdobyły trzy punkty z rzędu. Rosjankom nie pomógł czas wzięty przez szkoleniowca i Agnieszka Bednarek-Kasza w kolejnej akcji blokiem doprowadziła do remisu. Końcówka należała jednak do rywalek. "Biało-czerwone" lepiej zaprezentowały się w 3. secie. Świetnie grała Joanna Kaczor, ale Rosjanki nie miały zamiaru odpuszczać i o każdy punkt trwała zażarta walka. Długo wydawało się, że wygrają ją nasze reprezentantki. Po kolejnym znakomitym ataku Werblińskiej "Biało-czerwone" prowadziły 22:18. Po czasie wziętym przez trenera rywalek Polki nie mogły odzyskać rytmu gry i przegrały cztery kolejne piłki. Ciężar gry wzięła na siebie Małgorzata Glinka, która mocnymi atakami ze skrzydła dawała nam kolejne okazje do wygrania trzeciego seta. Jednak po drugiej strony siatki szalała Jekaterina Gamowa (202 cm wzrostu). Ostatni punkt dramatycznej końcówki zdobyła Koszelewa i Rosjanki wygrały 3. seta 33:31. W innym dzisiejszym spotkaniu grupy E Korea wygrała z Peru 3:1. Polska - Rosja 0:3 (17:25, 21:25, 31:33) Polska: Milena Sadurek, Agnieszka Bednarek-Kasza, Katarzyna Gajgał, Karolina Kosek, Anna Werblińska, Małgorzata Glinka-Mogentale, Mariola Zenik (libero) oraz Joanna Kaczor, Joanna Wołosz, Aleksandra Jagieło, Berenika Okuniewska. Rosja: Jewgienija Starcewa, Maria Perepełkina, Maria Borodakowa, Ljubow Sokołowa, Natalia Koszeliewa, Jekaterina Gamowa, Swietłana Kruczkowa (libero) oraz Natalia Gonczarowa, Lesia Mahno.