Tegoroczne mistrzostwa Europy kobiet będą wyjątkowe. Po raz pierwszy do walki o medale staną aż 24 reprezentacje (podobnie jak w męskim turnieju), a rywalizacja toczyć się będzie w czterech krajach - w Polsce (faza grupowa, 1/8 finału i ćwierćfinały), Turcji (faza grupowa, 1/8 finału, ćwierćfinały, półfinały i finał), na Węgrzech i Słowacji (w tych krajach odbędzie się tylko faza grupowa). Początek mistrzostw zaplanowano na 23 sierpnia, pojedynki o medale rozegrane zostaną 8 września w Stambule. "Biało-Czerwone" swoje spotkania rozegrają w Łodzi. Z udziału w kwalifikacjach zostali zwolnieni współorganizatorzy turnieju oraz osiem najlepszych drużyn z poprzednich mistrzostw. O pozostałe 12 miejsc walczyły 24 zespoły podzielone na sześć grup. W środę rozegrano ostatnie mecze eliminacyjne. Jako ostatnie skład finalistów ME uzupełniły reprezentacje Estonii, Słowenii, Rumunii i Szwajcarii. Dla Estonii oraz Portugalii, która już wcześniej zapewniła sobie awans, będzie to historyczny występ w czempionacie Starego Kontynentu. Z kolei Finki zagrają w nim po raz pierwszy od 30 lat. Niespodzianką jest brak w gronie uczestników reprezentacji Czech, która w ostatnich latach regularnie brała udział w mistrzostwach, gdy występowało w nich tylko 16 zespołów. Czeszki niespełna dwa lata temu w Azerbejdżanie zajęły 12. lokatę. Losowanie grup odbędzie się 23 stycznia w Stambule. Uczestnicy ME siatkarek: Polska, Węgry, Słowacja, Turcja, Serbia, Holandia, Azerbejdżan, Włochy, Rosja, Białoruś, Niemcy, Bułgaria, Belgia, Słowenia, Chorwacja, Szwajcaria, Grecja, Ukraina, Francja, Portugalia, Estonia, Finlandia, Hiszpania, Rumunia. Autor: Marcin Pawlicki