Barbolini pracował w przeszłości między innymi z żeńskimi reprezentacjami Włoch i Turcji. Na niwie klubowej pracował dla Galatasaray, Igor Gorgonzola Novara czy Savino Del Bene, z którym związany jest do dziś. Razem z kadrą Italii sięgnął po mistrzostwo Europy (dwukrotnie: w 2007 i 2009 roku), dwa razy wygrał też Puchar Świata. Co ciekawe, 57-letni szkoleniowec już wcześniej zgłaszał akces do prowadzenia naszej drużyny narodowej. Miało to miejsce w 2015 roku, kiedy to władze PZPS postawiły jednak na Jacka Nawrockiego. Czy tym razem będzie inaczej? Barbolini chce pracować z reprezentacją Polski - Polska też należy do reprezentacji prezentujących wysoki poziom, dlatego uważam, że praca z "Biało-Czerwonymi" byłaby jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy dla trenera - uzasadniał swoją decyzję w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Jak zaznaczył, przesłał już nawet do polskiego związku najważniejsze dokumenty, między innymi CV. Jakie cele postawi przed sobą Barbolini? Jak mówi, jednym z nich byłby awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu, zaś w krótszej perspektywie - chciałby nakłonić do powrotu do kadry Joannę Wołosz.TC