Po poprzednim sezonie, w którym Leclerc Radomka Radom spisywała się poniżej oczekiwań, w zespole doszło do kadrowej rewolucji. Teraz wśród działaczy mówi się może nie o budowaniu potęgi, co o drużynie nawiązującej walkę z najlepszymi. "Będziemy walczyć o miejsce w pierwszej ósemce. Czwarta, piąta pozycja w końcowej klasyfikacji jest w naszym zasięgu" - stwierdził podczas konferencji prasowej dyrektor Radomki Łukasz Kruk. Radomka dokonała przed nowym sezonem kilku głośnych transferów. Do zespołu dołączyły m.in. Brazylijka atakująca Bruna Honorio, czy dwie Amerykanki przyjmująca Janisa Johnson oraz rozgrywająca Samantha Seliger-Swenson. Ponadto nowymi zawodniczkami Radomki są: Justyna Łukasik (poprzednio Legionovia) - środkowa, Julia Twardowska (Budowlani Łódź) - przyjmująca, Julita Molenda (PWSZ Tarnów) - przyjmująca i Sandra Szczygieł (UNI Opole) - atakująca. Zespół poprowadzi nowy trener Riccardo Marchesi. "Otrzymaliśmy propozycję od jednej z siatkarek na pozycję środkowej. Zobaczymy co wyniknie w czasie negocjacji" - oświadczył prezes Radomki Thomas Renard-Chardin. Z poprzedniego sezonu w radomskiej ekipie pozostały: Agata Witkowska - libero, Klaudia Laskowska - środkowa, Paulina Zaborowska - rozegranie, Renata Biała - przyjmująca i Izabela Bałucka - środkowa. Natomiast z Radomki odeszły: Julietta Lazcano, Anna Bodasińska, Veronica Jones-Perry, Marharyta Azizova, Sonia Kubacka, Majka Szczepańska-Pogoda, Emilia Mucha, Paulina Szpak, Katarzyna Olczyk, Oliwia Bałuk. Z Radomką pożegnał się też trener Adam Grabowski. Zmieniła się też nazwa radomskiego zespołu, bo klub podpisał trzyletnią umowę z firmą Moya. To ogólnopolska sieć stacji paliw. Pełna nazwa klubu brzmi teraz: E.Leclerc Moya Radomka Radom.