W zakończonych w niedzielę mistrzostwach Europy w Belgii i Luksemburgu Polki zajęły czwarte miejsce. Tytuł mistrzowski wywalczyły reprezentantki Włoch. Srebrne medale dla Serbii, a brąz dla aktualnych mistrzyń świata Rosjanek. "W spotkaniu z Serbią zabrakło siły ognia, a rywalki do gry przystąpiły z ogromną determinacją. Porażka z nami w drugiej fazie pobudziła je mocno do walki. Nie można zagrać dwóch takich samych meczów tzn. jeden zespół zaprezentuje się ponownie tak rewelacyjnie, a drugi fatalnie" - ocenił szkoleniowiec. "Nikt nie prawa krytykować reprezentacji Polski i jej trenera Marco Bonitty za czwarte miejsce. Facet pozbierał i poukładał drużynę, która została rozbita przed rokiem. Tchnął w reprezentację nowego ducha walki. Nasze siatkarki się podniosły z niemocy, w której były przed rokiem" - podkreślił Krzyżanowski.