Rozstanie klubu z Novary z Lavarinim to spora niespodzianka. Już po zakończeniu sezonu Igor Gorgonzola z pompą ogłosił przedłużenie kontraktów z pięcioma siatkarkami i pozostanie szkoleniowca, mimo że drużyna nie zdobyła żadnego trofeum. Nie minęły jednak dwa tygodnia, a drogi Lavariniego i klubu z Novary się rozeszły. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Jak mówi Interii Świderski, inicjatorem rozstania był szkoleniowiec. - To nie klub zwolnił trenera, a on złożył wypowiedzenie umowy. Nie chcę wnikać, z jakiego powodu. Trener zgłosił mi to wcześniej. Rozmawialiśmy już o tym, co będzie w sytuacji, w której prośba o rozwiązanie umowy zostanie przyjęta - zaznacza prezes PZPS. Stefano Lavarini poprowadzi klub Magdaleny Stysiak? Lavarini prowadzi polską kadrę od roku. Rozpoczął znakomicie, doprowadził drużynę do ćwierćfinału mistrzostw świata. Łączył jednak pracę w reprezentacji ze sterowaniem klubu. Wiele wskazuje na to, że mimo rozstania z klubem z Novary, nadal będzie łączyć dwie posady. - Jesteśmy przygotowani na różne warianty. Trener Lavarini chce pracować w sezonie. Niestety na pewno nie będzie pracował w polskim klubie. Dobrze wiem, że inne kluby prowadzą już z nim rozmowy. To zbyt dobry, zbyt cenny trener dla siatkówki żeńskiej, żeby nie znaleźć sobie pracodawcy - podkreśla Świderski. Faworytem do podpisania umowy z 44-letnim szkoleniowcem jest Fenerbahce Stambuł. Tak przynajmniej informuje włoski portal volleynews.it. Drużyna ze Stambułu to świeżo upieczony mistrz Turcji i półfinalista ostatniej Ligi Mistrzów. Mimo tych sukcesów z drużyną ma rozstać się Zoran Terzić. Serbski szkoleniowiec miał wybrać ofertę z ligi rosyjskiej. Lavarini z Fenerbahce był łączony już zimą. Spekulacje ucięło jednak przedłużenie umowy we Włoszech. Jeśli faktycznie podpisze kontrakt w Turcji, w Fenerbahce spotka się z jedną z podopiecznych z reprezentacji Polski. W drużynie ze Stambułu ma bowiem w przyszłym sezonie występować Magdalena Stysiak. - Czy trener zdecyduje się na pracę w pełnym wymiarze klubowym, czy zostanie przy reprezentacji i będzie pomagał w trakcie sezonu przygotować się naszym paniom, to już zostawiam do jego decyzji. Wierzę, że ta decyzja będzie najlepsza dla niego i dla naszej reprezentacji - podkreśla Świderski. Drużyna Lavariniego rozpoczęła już sezon od dwóch meczów kontrolnych w Radomiu. Dwukrotnie pokonała Francję 4:0, bo selekcjonerzy obu drużyn umówili się na rozegranie czterech setów.