"W meczu z Japonią zagraliśmy bardzo źle, ale z Koreą zaprezentowaliśmy wysoki poziom i pokazaliśmy, że potrafimy grać z zespołami z Azji" - dodał szkoleniowiec biało-czerwonych. "Myślę, że wszyscy widzieli, iż kontrolowałyśmy spotkanie od samego początku. Nie było wątpliwości, że jesteśmy zespołem lepszym. To prawda, że spodziewałyśmy się trudniejszej przeprawy. Kilka razy grałyśmy już z Koreankami i zawsze były to ciężkie spotkania, dlatego byłyśmy przygotowane na twardą walkę. Jednak rywalki nie zawiesiły nam wysoko poprzeczki i muszę przyznać, że trochę nas to zaskoczyło" - podsumowała libero polskiej reprezentacji Mariola Zenik.