Wojna w Ukrainie znacząco wpłynęła na cały światowy sport. Rośnie liczba światowych federacji, które wykluczyły rosyjskich sportowców, reprezentacje oraz kluby z międzynarodowych rozgrywek. Nie inaczej jest w przypadku siatkówki, gdzie Rosji odebrano dodatkowo prawo do zorganizowania tegorocznych mistrzostw świata, na których to polska reprezentacja miała bronić tytułu. Straszliwe wydarzenia u polskiego sąsiada sprawiły, że również w Polsce na niektórych pada strach związany z ewentualną wojną. Nieoczekiwane konsekwencje przyniosło to Grupa Azoty Chemikowi Police. Zawodniczka Grupy Azoty Chemik Police opuściła drużynę Aktualny mistrz Polski poinformował w środę, że nieoczekiwanie kilka dni temu zespół opuściła Danielle Drews. Amerykanka dotychczasowo nie miała zbyt wiele okazji do gry. W TAURON Lidze wystąpiła ona w czterech meczach, rozgrywając łącznie dwanaście setów. W tych starciach, w których miała ona okazję pograć dłużej, zawodniczka pokazała się z dobrej strony. Na tym licznik występów przyjmującej się zakończył. Otóż jak poinformował klub, zawodniczka wyleciała 27 lutego do Stanów Zjednoczonych. Dzień wcześniej nie stawiła się z kolei na odprawie i treningu. Drews nie poinformowała władz klubu Co ciekawsze, Drews nie komunikowała się z władzami klubu, a także wcześniej nie prosiła o rozwiązanie kontraktu. Informacje przekazywała ona na wspólnej konwersacji z innymi siatkarkami. Amerykanka nie zareagowała także na zapewnienia, że jest w Polsce bezpieczna. W tej sytuacji siatkarka złamała kontraktowe zapisy. Chemik nie zamierza pozostawić sprawy samej sobie. Klub poinformował, że zgłosił się już do światowej i amerykańskiej federacji siatkówki, by te podmioty podjęły temat i wyciągnęły odpowiednie wnioski. 23-latce grożą kary za niedotrzymanie warunków podpisanej przez nią umowy. W ostatnich dniach dużo dzieje się, jeśli chodzi o skład Chemika w tym sezonie. Kilka dni temu z fukcji trenera drużyny zwolniony został zatrudniony przed sezonem Jacek Nawrocki. Obowiązki pierwszego szkoleniowca przejął Marek Mierzwiński.