Obie drużyny przystąpiły do spotkania mocno osłabione. U gospodarzy brakowało podstawowego rozgrywającego Matiasa Sancheza, a także środkowego Joaquina Gallego. Obu wykluczyły urazy. W PSG Stali grać nie mogli kontuzjowany od pewnego czasu Wojciech Włodarczyk, a także Michał Gierżot. Utalentowany siatkarz powoływany już przez Nikolę Grbicia do reprezentacji Polski ostatnio został MVP spotkania z Treflem Gdańsk, tym razem nie mógł jednak wystąpić z powodu choroby. W pierwszym secie z osłabieniami lepiej poradzili sobie goście. Wypracowali przewagę przy zagrywkach Kamila Kosiby, szybko udało im się zdobyć punkt blokiem i prowadzili 9:5. Co prawda zagrywka Honorato zmniejszyła straty Ślepska do punktu, ale PSG Stal miała po swojej stronie Kamila Szymurę. Libero świetnie spisywał się w obronie, kontrataki kończył Dawid Dulski, i goście odbudowali przewagę. W Ślepsku kulała ofensywa, w której bez zarzutu spisywał się tylko Bartosz Filipiak. Po drugiej stronie Dulskiego walnie wspierał Kosiba i zespół z Nysy wygrał wyraźnie - 25:18. Nikola Grbić zrezygnował z Jana Firleja przed igrzyskami. Siatkarz opowiada, co przeszedł PlusLiga. Ślepsk Malow Suwałki naskoczył na rywali zagrywką W poprzedniej kolejce Ślepsk po emocjonującym meczu sprawił niespodziankę, pokonując 3:2 ZAKS-ę Kędzierzyn-Koźle. Siatkarze z Suwałk przerwali wówczas serię czterech porażek z rzędu. W drugiej partii piątkowego spotkania zaczęli zbliżać się do punktów przeciwko PSG Stali. Przede wszystkim poprawili zagrywkę, która mocno utrudniała grę rywalom. Serwisy przekładały się na bloki gospodarzy - w tym secie zdobyli tym elementem cztery punkty. Ślepsk szybko wypracował sobie kilkupunktową przewagę, a drużyna z Nysy nie była w stanie jej odrobić - przegrała 20:25. PSG Stal miała z zagrywką duże problemy. W pierwszych dwóch setach jej siatkarze popełnili aż dziewięć błędów w tym elemencie, rywale tylko cztery. W trzeciej partii gospodarze kontynuowali dobrą grę. Znów szybko zaczęli zdobywać punkty blokiem - Honorato ekspresyjnie świętował zatrzymanie przy siatce Dulskiego. Ślepsk miał cztery punkty zaliczki, ale po asie serwisowym Dulskiego został z nich jeden, gospodarze prowadzili tylko 13:12. W końcówce różnica znów się zwiększyła, gdy w aut zaatakował Zouheir El Graoui, przyjmujący PSG Stali. Przede wszystkim jednak trwał koncert Honorato. Co prawda reprezentant Brazylii nie imponował w ataku, ale przy stanie 22:18 popisał się zagrywką o tak zaskakującej trajektorii, że aż wprawiła w zdumienie trenera rywali Daniela Plińskiego. Przyjmujący powiększył prowadzenie Ślepska, jego zespół wygrał 25:21. Na początku czwartego seta siatkarze z Suwałk znów naskoczyli na rywali zagrywką. A że do tego cały czas skuteczny był Filipiak, szybko objęli prowadzenie 9:4. PSG Stal rozpoczęła tę partię z Kellianem Paesem na rozegraniu - Francuz zastąpił Patryka Szczurka. Kiedy Quentin Jouffroy zaskoczył Szymurę serwisem, różnica wzrosła do siedmiu punktów. Końcówka to był już koncert gospodarzy, którzy wygrali 25:12. Nagrodę dla MVP spotkania otrzymał Paweł Halaba. Ślepsk Malow: Filipiak, Jouffroy, Honorato, Krawiecki, Stajer, Halaba - Czunkiewicz (libero) oraz Kwasigroch, Kubacki (libero) PSG Stal: Dulski, Zerba, El Graoui, Szczurek, Kramczyński, Kosiba - Szymura (libero) oraz Jankowski, Kapica, Paes, Olejniczak