Po środowym posiedzeniu zarządu PZPS sekretarz generalny związku, Marek Irek poinformował, że sytuacja finansowa jest stabilna, co należy przypisać obecnemu prezesowi Januszowi Biesiadzie. Zadłużenie PZPS zmniejszyło się, ale głównie za sprawą publicznych pieniędzy, a nie działaniom kierownictwa. Janusz Biesiada i jego ludzie od kilkunastu miesięcy bezskutecznie próbują znaleźć sponsora dla kobiecej reprezentacji.