Kołosińska i Brzostek (obie AZS UMCS TPS Lublin) o ostatnią wygraną w pierwszym etapie rywalizacji nie musiały walczyć na boisku, bowiem ich rywalki - Australijki Louise Bawden i Taliqua Clancy - oddały mecz walkowerem. Polki, tegoroczne brązowe medalistki mistrzostw Europy, dzień wcześniej zwyciężyły w swoich dwóch pozostałych pojedynkach, nie tracąc przy tym seta. W fazie pucharowej zabraknie Aleksandry Stępień (MKS Zryw-Volley Iława) i Marii Włoch (UKS SMS Łódź) oraz Martyny Kłody (UKS SMS Łódź) i Agaty Trybuły (MUKS Joker Świecie). Pierwszy duet w czwartkowym spotkaniu grupy B przegrał z Amerykankami Emily Day i Jennifer Kessy 0:2 (16:21, 12:21), a drugi w meczu grupy A uległ brazylijskim siostrom Marii Clarze i Carolinie Salgado 0:2 (11:21, 16:21). Obie polskie pary, które znalazły się w głównej fazie turnieju dzięki przyznanym przez organizatorów "dzikim kartom", tym startem zadebiutowały w turnieju WT. W czwartek rozpoczęła się rywalizacja w turnieju głównym u mężczyzn. Występujący w grupie H Prudel (TS Volley Rybnik) i Fijałek (UKS SMS Łódź) pokonali Niemców Sebastiana Fuchsa i Stefana Windscheifa 2:0 (21:12, 21:17) oraz Australijczyków Isaaca Kapę i Christophera McHugh 2:0 (21:18, 21:11). - Jeśli będziemy grać tak jak dzisiaj, to wtedy wszystko powinno ułożyć się po naszej myśli. Teraz cieszymy się, że udało nam się wygrać pierwsze mecze i już czekamy na kolejne - podkreślił Prudel. Swoją postawą zaimponowali Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Łosiak (KS Jastrzębie). W grupie F wygrali emocjonujące pojedynki z doświadczonymi i utytułowanymi rywalami - Brazylijczykami Emanuelem Rego i Ricardo Santosem 2:1 (19:21, 21:10, 16:14), a także z Amerykanami Jacobem Gibbem i Caseyem Pattersonem 2:1 (23:21, 19:21, 15:9). Oba wyżej wymienione biało-czerwone duety są już pewne awansu do fazy pucharowej. Mniej szczęścia w czwartek mieli Michał Kądzioła (MKS Dąbrowa Górnicza) i Jakub Szałankiewicz (Stakolo Staszów), którzy w grupie G ulegli Hiszpanom Pablo Herrerze i Adrianowi Gavirze 0:2 (15:21, 21:23). Wieczorem poprawili sobie humor wygrywając z Kanadyjczykami Chaimem Schalkiem i Benem Saxtonem 2:0 (21:16, 27:25). Finał zmagań pań zaplanowano na sobotę, a panów na niedzielę. Turniej w Olsztynie jest ostatnim z pięciu w tym sezonie z cyklu, który ma kategorię Wielkiego Szlema. Impreza WT odbywa się w Olsztynie po raz pierwszy. Wcześniej, przez wiele lat gospodarzem były Stare Jabłonki - wioska położona koło Ostródy.