Kantor i Łosiak, którzy w ostatnią niedzielę wygrali turniej WT w Soczi, mieli trudne zadanie - Stojanowski i Krasilnikow to aktualni mistrzowie świata i wicemistrzowie Europy. "Biało-Czerwoni" - mimo porażki w ćwierćfinale - główny cel, jaki mieli wyznaczony w Ostrawie, zrealizowali. Musieli znaleźć się w czołowej "ósemce", by zagwarantować sobie występ w igrzyskach na podstawie rankingu olimpijskiego bez patrzenia na rywali (turniej w Czechach jest ostatnią tak prestiżową imprezą, w której do zdobycia są punkty do tego rankingu). Udało im się to za sprawą odniesionego wcześniej w sobotę zwycięstwa nad Niemcami Arminem Dollingerem i Clemensem Wicklerem 2:0. Mecze barażowe o 1/8 finału przegrali w Ostrawie Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek oraz Michał Bryl i Grzegorz Fijałek. Kantor i Łosiak wygrali rywalizację w swojej grupie i przeszli bezpośrednio do czołowej "16". W eliminacjach odpadły trzy polskiej pary - Marta Łodej i Agata Ceynowa, Kinga Legieta i Aleksandra Gromadowska oraz Miłosz Kruk i Mikołaj Miszczuk. Zakończenie rywalizacji w Czechach w niedzielę. Z rankingu olimpijskiego przepustkę do Tokio wywalczyli już także Fijałek i Bryl. Z każdego kraju w igrzyskach mogą wystąpić maksymalnie po dwie pary jednej płci. an/ cegl/