Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Łosiak (Jastrzębie Borynia) pokonali w swoim pierwszym spotkaniu grupy C reprezentantów Kazachstanu Aleksieja Sidorenkę i Aleksandra Diaczenkę 2:0 (21:14, 21:18). Rywalizujący w grupie G Fijałek (UKS SMS Łódź) i Prudel (TS Volley Rybnik) nie sprostali zaś niżej notowanym Holendrom Jonowi Stiekemie i Christiaanowi Varenhorstowi, przegrywając 0:2 (18:21, 19:21). W czwartek biało-czerwone duety rozegrają po dwa spotkania, które zdecydują o ich dalszym losie w turnieju w Sao Paulo. W drugiej rundzie eliminacji odpadli wcześniej Paweł Pełka (UKS SMS Łódź) i Dawid Popek (UKS w Jastarni). Zmagania kobiecych par odbywają się bez udziału Polek. Jak powiedział trener Martin Olejnak, impreza w Brazylii jest ostatnim startem Kantora i Łosiaka oraz Fijałka i Prudla w tym roku (ostatni turniej GS odbędzie się pod koniec października w chińskim Xiamen). Po powrocie z Ameryki Południowej mający problemy z kolanami Kantor i Fijałek poddadzą się koniecznym operacjom. Początkowo obaj mieli zakończyć sezon tuż po sierpniowych mistrzostwach Polski, ale ostatecznie zdecydowano o przesunięciu terminów zabiegów. Od występów odpoczywa już trzeci duet trenujący pod opieką słowackiego szkoleniowca - Michał Kądzioła (MKS Dąbrowa Górnicza) i Jakub Szałankiewicz (Stakolo Staszów). Kilka tygodni temu drugi z zawodników przeszedł operację barku.